Po czterech miesiącach aresztu 28 lutego pakistańskie więzienie opuścił pastor Karma Patras.
openDemocracy / CC 2.0
Pakistan
55-letni protestancki duchowny został oskarżony przez muzułmanów o bluźnierstwo po tym, jak podczas nabożeństwa w domu jednego z wiernych próbował wytłumaczyć, na czym polega obchodzone w islamie święto Ofiarowania – Id al-Adha.
Zwolnienie z aresztu stało się możliwe dzięki temu, że oskarżenie wycofano. Osoba, która je wniosła, przyznała, że zarzut był niesłuszny.
W prowincji Pendżab, gdzie doszło do incydentu, już od lat chrześcijanie padają ofiarą prześladowania i niesłusznych oskarżeń, grożących więzieniem, a nawet śmiercią.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.