Benedykt XVI postanowił, że kardynałowie mogą wcześniej rozpocząć wybór papieża
Kolegium Kardynalskie ma prawo przyspieszyć początek konklawe, jeśli stwierdzono obecność wszystkich kardynałów-elektorów. Postanowił o tym Benedykt XVI na mocy ogłoszonego dziś Listu Apostolskiego w formie motu proprio „De nonnullis mutationibus in normis ad electionem Romani Pontificis attinentibus” (O niektórych modyfikacjach norm dotyczących wyboru Biskupa Rzymu).
Wspomniana zmiana dotyczy n. 37 Konstytucji Apostolskiej "Universi Dominici Gregis" Jana Pawła II z 1996 r. Zmodyfikowany numer 37 tego dokumentu brzmi: „Ustalam ponadto, że - od chwili, gdy Stolica Apostolska jest zgodnie z prawem wakująca - obecni Kardynałowie elektorzy powinni poczekać piętnaście pełnych dni na nieobecnych Kardynałów; pozostawiam jednak Kolegium Kardynałów prawo przyspieszenia konklawe, jeśli stwierdzi obecność wszystkich kardynałów-elektorów, a także prawo odłożenia, jeśli są poważne motywy, początku wyboru na kilka dalszych dni. Ale po upływie maksymalnie dwudziestu dni od rozpoczęcia wakatu Stolicy Apostolskiej wszyscy obecni Kardynałowie elektorzy są zobowiązani przystąpić do wyboru. Dokument uściśla między innymi, że za złamanie tajemnicy wyboru papieża na mocy samego prawa grozi kara ekskomuniki.
Wskazuje ponadto, że żaden z kardynałów-elektorów, poza wypadkami przewidzianymi w numerze 40 i 75 Konstytucji Apostolskiej Universi Dominici Gregis nie może zostać wyłączony z wyboru – nie może z jakiegokolwiek powodu utracić głosu czynnego czy biernego.
Motu proprio przyomina ponadto, że wybór papieża zawsze musi być dokonany przynajmniej większością co najmniej dwóch trzecich głosów. Natomiast we Mszy św. „Pro eligendo Papa” mogą uczestniczyć wszyscy kardynałowie, także nie uczestniczący w konklawe, zaś przewodniczyć jej ma dziekan Kolegium Kardynalskiego. Określa dokładnie, liczbę ceremoniarzy, wymienia osoby wspomagające i wyjaśnia pewne zagadnienia techniczne.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.