O Jezusie, jako autorze «życia», «radości», «miłości» i «pokoju» mówił Benedykt XVI spotykając się na przedświątecznej audiencji z młodzieżą z Włoskiej Akcji Katolickiej.
Tym samym Papież nawiązał do hasła towarzyszącego młodym w tegorocznej pracy formacyjnej: „W poszukiwaniu autora”.
„Szukacie z pewnością autora pokoju, którego świat tak bardzo potrzebuje – mówił Ojciec Święty. – Często ludzie myślą, że są w stanie zbudować sami pokój, jednak ważne jest to, byśmy zrozumieli, że tylko Bóg może nam dać prawdziwy i trwały pokój. Jeśli będziemy potrafili go słuchać, jeśli zrobimy mu miejsce w naszym życiu, Bóg skruszy egoizm psujący relacje między ludźmi i narodami, a wzbudzi pragnienie pojednania, przebaczenia, pokoju, także u tych, którzy mają zatwardziałe serca”.
Benedykt XVI przypomniał o konieczności dzielenia się z innymi, szczególnie, gdy znajdują się oni w trudnej sytuacji. Podziękował młodzieży za projekt wsparcia dzieci ulicy w Egipcie, który Włoska Akcja Katolicka będzie realizować w przyszłym roku.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.