W krajach europejskich coraz częściej łamie się prawa afrykańskich uchodźców.
Zwraca na to uwagę Jezuicka Służba Uchodźcom podkreślając, że niejednokrotnie tym, co decyduje o deportacji, jest kolor skóry, a nie brak odpowiednich dokumentów. Deportowani są nawet ci, którzy posiadają legalny status uchodźcy.
Organizacja wspierająca od lat emigrantów wskazuje na szczególnie trudną sytuację uciekinierów m.in. z Maroka i Algierii, krajów, których rządy nie przestrzegają międzynarodowych umów mówiących o statusie uchodźców. Jednocześnie przypomina, że Unia Europejska podejmuje wciąż zbyt mało konkretnych działań na rzecz ochrony migrantów, promocji ich praw i nie negocjuje w należytym stopniu tej kwestii, gdy nawiązuje relacje z krajami trzecimi. Ważne jest to szczególnie w obecnym kontekście społeczno-politycznym, gdy liczba przymusowych migrantów wciąż rośnie, wymagając od wspólnoty międzynarodowej odpowiednich działań prawnych i humanitarnych.
W środę o godz. 15.00 w Watykanie zostaną wyłączone urządzenia nadawcze telefonii komórkowej.
Najprawdopodobniej wtedy poznamy jego imię, uważa ks. prof. Andrzej Kobyliński.
„Europa jest zmęczona, a naturalnym byłoby, gdyby nowy papież pochodził z Afryki lub Azji”.