Benedykt XVI jest głęboko ujęty entuzjastycznym przyjęciem jakie zgotowali mu Libańczycy - powiedział dziennikarzom rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej, ks. Federico Lombardi. Zaznaczył również, że dzisiejsze spotkanie z przywódcami muzułmańskimi odbywało się w bardzo serdecznej atmosferze.
Rzecznik Watykanu podkreślił, że Ojcu Świętemu bardzo podobał się spektakl przygotowany przez grupę folklorystyczną przed pałacem prezydenckim. W jego imieniu podziękował osobom, które przyczyniły się do tak wspaniałego przyjęcia, począwszy od prezydenta kraju, Michela Sleimana.
Mówiąc natomiast o spotkaniu ze zwierzchnikami libańskich sunnitów, szyitów, druzów i alawitów w pałacu prezydenckim Baabda ks. Lombardi zdradził, że Benedykt XVI wręczył każdemu z nich osobiście podpisany egzemplarz adhortacji „Ecclesia in Medio Oriente”. Dodał, że papież bardzo sobie ceni obecność przedstawicieli wspólnoty muzułmańskiej zarówno wczoraj, podczas podpisywania adhortacji apostolskiej jak i dziś w pałacu prezydenckim.
Odnosząc się do tego ostatniego spotkania rzecznik Stolicy Apostolskiej zaznaczył, że odbywało się ono w bardzo serdecznej atmosferze. Wzięli w nim także udział watykański sekretarz stanu, kard. Tarcisio Bertone, przewodniczący Papieskiej Rad ds. Dialogu Międzyreligijnego, kard. Jean-Louis Tauran oraz nuncjusz apostolski w Libanie, abp Gabriele Caccia.
Swoje przesłanie na tegoroczne spotkanie Papież podpisał 13 stycznia br.
Jak poinformowało watykańskie Biuro Prasowe, w poniedziałek Franciszek zadzwonił, aby podziękować.
Świecka karmelitanka, która zmarła w 1955 roku, jest bliżej wyniesienia na ołtarze.
Zawierzamy go przemożnemu wstawiennictwu Najświętszej Maryi.
Papież Franciszek dobrze odpoczywał przez całą noc - poinformował Watykan we wtorek.