Wyznawcy Chrystusa stanowią ok. 40 proc. ludności, co czyni z Libanu jedyny kraj Bliskiego Wschodu o tak dużej proporcji chrześcijan.
Zwierzchnik maronitów zdaje sobie sprawę, że nie jest to zadanie łatwe. Główną przeszkodą jest powiązanie islamu z polityką, a ostatnio również z terroryzmem. Zadowalające porozumienie wymagałoby od muzułmanów wyrzeczenia się teokratycznej wizji państwa. Tam bowiem, gdzie islam jest religią oficjalną, źródłem prawa jest Koran, a cała władza polityczna, sądownicza i wojskowa przechodzi automatycznie w ręce muzułmanów. Jedynym wyjątkiem w całym świecie muzułmańskim jest pod tym względem Liban – podkreśla hierarcha.
Również watykański ekspert ds. bliskowschodnich, ks. Samir Khalil Samir zauważa, że Liban jest jedynym naprawdę pluralistycznym krajem na Bliskim Wschodzie i z tego powodu mógłby być wzorem dla innych państw arabskich. Właśnie z tego względu bł. Jan Paweł II określił ten kraj mianem „przesłania dla świata”.
Gdy nie ingeruje w nie polityka, życie codzienne wyznawców obu religii przebiega pokojowo, a nawet podejmują oni wspólne inicjatywy. Dobrym tego przykładem jest sprawa chrześcijańsko-muzułmańskiego święta ku czci Maryi, obchodzonego 25 marca. Wikariusz apostolski Bejrutu obrządku łacińskiego, abp Paul Dahdah tłumaczy, że sprzyja to dialogowi, wzajemnemu poznawaniu się i współżyciu wyznawców obu religii. Ta – jak podkreśla – „piękna inicjatywa”, która „zbliża serca”, po raz pierwszy odbyła się w 2009 r. Na jednym z głównych placów Bejrutu stanęła figura przedstawiająca Matkę Jezusa otoczoną półksiężycem. „Maryja, czczona zarówno przez muzułmanów, jak i chrześcijan, stanie się symbolem jedności Libańczyków wyznających różne religie” – donosiła francuskojęzyczna gazeta „L’ Orient-Le Jour”. Już rok później ten tzw. Dzień Muzułmańsko-Chrześcijański stał się wolnym od pracy świętem narodowym. Jego obchody obejmują imprezy kulturalne i uroczystości religijne.
Decyzję w sprawie nowego święta podjął rząd Libanu w odpowiedzi na inicjatywę byłych uczniów szkół jezuickich (przewodził im Nagy el-Khoury) i grupy muzułmanów z szejkiem Mohammadem Nokkarim, sekretarzem generalnym Dar el-Fatwa, najwyższej instancji islamu sunnickiego w tym kraju, wydającej dekrety religijne.
Międzyreligijny charakter ma także powstałe dwa lata temu stowarzyszenie zajmujące się promocją turystyki religijnej. Jest ono otwarte zarówno na chrześcijan, jak i muzułmanów. Na jego czele stanął ks. Khalil Alwan, rektor sanktuarium Matki Bożej Królowej Libanu w Harissie. Liban cieszy się niezwykłym bogactwem dziedzictwa religijnego. Znajduje się w nim 2 tys. kościołów i tysiąc kaplic. Tamtejszym wioskom i miasteczkom patronuje aż 678 różnych świętych.
Niecodzienna inicjatywa zrodziła się w leżącym na północy Libanu mieście Daoura, gdzie są trzy meczety, a świątynia chrześcijańska została zniszczona. Tamtejsi muzułmanie postanowili zorganizować zbiórkę pieniędzy na budowę katolickiego kościoła. Od ponad 20 lat istnieje Arabska Grupa Dialogu Muzułmańsko-Chrześcijańskiego. Działa także fundacja Adyan, która chce m.in. przezwyciężać w młodym pokoleniu wyznawców obu religii wzajemne stereotypy i uprzedzenia. Ich powstawaniu sprzyja przede wszystkim brak kontaktów międzyreligijnych i nieznajomość zasad wiary drugiej strony.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Każe płacić nieszczęśliwym ubogim, którzy nie mają niczego, rachunek za brak równowagi”.
Czy za drugim razem będzie lepiej?- zastanawia się korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA.
Papież Franciszek po raz kolejny podkreślił znaczenie jedności chrześcijan.
Papież przyjmujął na audiencji kierownictwo Fundacji Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej.
Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki.