„To nie czas, żeby nasze pokolenie milczało”
Do obrony małżeństwa i docenienia znaczenia uświęconego związku dwojga ludzi zachęcają chrześcijan amerykańscy pastorzy z nowej organizacji o nazwie „We Celebrate Marriage”. Według założyciela grupy, Williama Owensa, Jr., milczenie w sprawie prób zmiany definicji małżeństwa, to w rzeczywistości zgoda na legalizację związków homoseksualnych.
„To nie czas, żeby nasze pokolenie milczało” – mówił 29 sierpnia br. na inaugurującej konferencji prasowej w Tampie na Florydzie, towarzyszącej konwencji Republikanów.
Organizacja zamierza bronić jedności rodziny m.in. dzięki gromadzeniu naukowych i społecznych dowodów na to, że ojcowie i matki w sposób wyjątkowy wpływają na swoje dzieci, i że małżeństwo jest ważnym środowiskiem, gdzie przekazuje się wartości kulturowe i moralne przyszłym pokoleniom.
Należący do organzacji przedstawiciele trzech generacji rodziny Owensów, wśród których jest pastor Bill Owens, Sr., założyciel Koalicji Afroamerykańskich Pastorów, ostrzegł, że upłynie wiele lat, zanim wszyscy poznają zgubne skutki związków homoseksualnych. Duchowny wezwał także wszystkich chrześcijan, by poparli liderów, broniących małżeństwa, bez względu na ich przynależność partyjną.
Papież przyjął działaczy, którzy przed rokiem zorganizowali "Arenę Pokoju".
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
Realizowany jest tam eko-projekt inspirowany encykliką Franciszka "Laudato si' ".
Musimy pamiętać, że to obecny wśród nas Zmartwychwstały Chrystus chroni i prowadzi Kościół.
Prace trwały około dwóch tygodni, a ich efektem jest wyjątkowe dzieło sztuki ogrodniczej.
Leon XIV ma najlepsze kwalifikacje do bycia dobrym pasterzem.
„Wznosi się ku niebu płacz matek i ojców, którzy trzymają w ramionach martwe ciała swoich dzieci”.