Szkoły zakonu pijarów trzymają wysoki poziom nauczania. Potwierdzają to wyniki tegorocznych egzaminów maturalnych i gimnazjalnych.
Z załączonych niżej statystyk wynika, że zdawalność oraz średnia punktów, zdobytych na tych egzaminach przez uczniów szkół pijarskich w zdecydowanej większości przypadków jest wyższa (zwykle znacznie) od ogólnej średniej i to na każdym poziomie: gminy, powiatu, województwa, okręgu i całego kraju.
Jak powiedział serwisowi gosc.pl o. Edward Kryściak, asystent prowincjała polskich pijarów ds. pedagogicznych, a zarazem dyrektor krakowskiego zespołu szkół pijarów, wszystkie (z wyjątkiem jednej) wymienione w rankingu szkoły pijarskie są placówkami publicznymi, a więc bezpłatnymi. Nie jest więc tak, że chodzą do nich wyłącznie dzieci z rodzin zamożnych, co często łączy się ze stosunkowo wysokim wykształceniem rodziców.
Zdaniem o. Kryściaka, czynniki, które wpływają na wysoki poziom nauczania w szkołach pijarskich to m.in. zwiększona liczba godzin z poszczególnych przedmiotów, bardziej indywidualna praca z uczniami (w tym także przygotowania do olimpiad i konkursów), a także dobra atmosfera w tych szkołach.
Pijarzy obchodzą w tym roku 370 lat od przybycia zakonu do Polski i 350 lat od czasu powstania tu prowincji zakonnej. Twórca tego zakonu św. Józef Kalasancjusz założył w 1597 r. pierwszą bezpłatną i powszechną szkołę podstawową w Europie. Wychowankami pijarskimi byli m.in. Tadeusz Kościuszko, ojciec polskiego teatru i opery Wojciech Bogusławski, światowej sławy inżynier górnik, geolog i odkrywca Ignacy Domeyko, a także założyciele: pallotynów - św. Wincenty Pallotti, marianów – bł. Stanisław Papczyński oraz Opus Dei - św. Josémaría Escrivá de Balaguer. Lista świętych, błogosławionych i kandydatów na ołtarze związanych z pijarami liczy 30 pozycji.
Kliknij poniższe tabele, by je powiększyć. Źródło: Polska prowincja pijarów
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.