Co roku około 200 osób w tym kraju wpada w ręce handlarzy żywym towarem. Przyczyną jest bieda, a także słabe prawo w tym kraju - informuje misyjna agencja Fides.
Najczęściej ofiarami przestępców padają ludzie z najbiedniejszych warstw społecznych. Stają się niewolnikami lub trafiają do domów publicznych. Bandyci wysyłają ich głównie do Europy, Peru lub Argentyny. Przyczyną panoszącego się wciąż procederu jest bieda, ale także bardzo źle działające prawo w tym kraju. Agencja Fides powołuje się na raport organizacji Centre de Capacitación y Servicio para la Mujer pomagającej ofiarom handlu ludźmi. Z jej danych wynika, że w ciągu ostatnich pięciu lat zgłoszonych zostało około tysiąca przypadków osób, które padły ofiarami handlarzy żywym towarem. Żaden z tych przypadków nie trafił do sądu. W tym roku do tej pory odnotowano 94 przypadki tego rodzaju przestępstw. Najwięcej w La Paz, El Alto, Santa Cruz i Cochabamba.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.
Pieniądze zostały przekazane przez jałmużnika papieskiego kard. Konrada Krajewskiego.
Na portalu Vatican News w 53 językach, w tym w języku migowym.