„Kielich krwi mojej [...], która za was i za wielu będzie wylana”. Tak mają odtąd brzmieć słowa konsekracji w niemieckiej wersji Mszału Rzymskiego.
W posoborowym przekładzie liturgii Niemcy oddali łacińskie pro multis „za wielu” wyrażeniem für alle „za wszystkich”. Teraz mają wprowadzić dosłowny przekład für viele „za wielu”. Kwestia tego tłumaczenia wywołała dyskusje wśród niemieckich biskupów, o czym mówił Papieżowi 15 marca przewodniczący episkopatu, abp Robert Zollitsch. Benedykt XVI skierował do niego wczoraj obszerny list w tej sprawie.
Papież przypomina, że na ostatniej wieczerzy Chrystus mówił apostołom o swojej krwi przelanej „za was”– według Ewangelii Łukasza i Pierwszego Listu do Koryntian, czy też „za wielu” – według Marka i Mateusza. Łacińska liturgia ujęła obie wersje wyrażeniem „za was i za wielu”. Po Soborze w wielu językach ewangeliczne „wielu” oddano jako „wszystkich”, by zaznaczyć powszechność dzieła odkupienia. Nie był to jednak przekład, ale interpretacja, choć oczywiście jak najbardziej uzasadniona, bo nasza wiara daje nam pewność, że Jezus umarł za wszystkich ludzi – wyjaśnia Benedykt XVI. Przytacza trzy bardzo wyraźne stwierdzenia tego faktu przez św. Pawła (Rz 8, 32; 2 Kor 5, 14; 1 Tm 2, 6). Jednak ze względu na szacunek dla słów Chrystusa Stolica Apostolska zaleciła, by w tym przypadku zachować je w dosłownym brzmieniu, wyjaśniając ich właściwy sens w katechezie. Do prowadzenia takiej katechezy Ojciec Święty zachęca niemieckich biskupów. Trzeba uczyć wiernych, że nawet gdy w dzisiejszym społeczeństwie są nieraz nieliczni, mają być odpowiedzialni za głoszenie Ewangelii wielu ludziom.
Dodajmy, że polski tekst liturgiczny w słowach konsekracji zachował zawsze dosłowny przekład „za wielu”, podobnie, jak i francuski. W wydanym niedawno Mszale angielskim, jak też w hiszpańskim, powrócono już do tłumaczenia „za wielu”, mimo iż tam również wprowadzono po Soborze wyrażenie „za wszystkich”.
Papieski list do biskupów spotkał się w Niemczech z dużym echem. Przewodniczący niemieckiego episkopatu zauważył, że Benedykt XVI "z wielką dbałością dobrał argumenty" przedstawiające problem tłumaczenia słów Jezusa w Wieczerniku. „Dla niemieckich biskupów list ten jest ważnym impulsem do szybkiego wydania tłumaczenia mszału rzymskiego”. Abp Robert Zollitsch dodał, że list Benedykta XVI jest tym samym „wyjaśnieniem i zamknięciem dyskusji”. Do tej pory bowiem wśród niemieckojęzycznych teologów trwał spór o poprawne tłumaczenie słów Jezusa z Ostatniej Wieczerzy. Część biblistów zwrot „pro multis” interpretowała jako „...kielich krwi Mojej nowego i wiecznego przymierza, która za was i za wszystkich będzie wylana...”, podkreślając w ten sposób uniwersalność zbawienia, inni akcentowali jako adresatów „wielu” zgromadzonych na Eucharystii.
Z dużym zadowoleniem list Benedykta XVI przyjął kard. Joachim Meisner. Przewodniczący komisji liturgicznej w niemieckim episkopacie podkreślił, że „wielkie rodziny językowe na świecie już wróciły do pierwotnej biblijnej wersji słów konsekracji, teraz pora, by za ich przykładem poszli niemieccy katolicy”. Arcybiskup Kolonii zapowiedział wprowadzenie zwrotu „za wielu” do nowego tłumaczenia Mszału Rzymskiego, który jest przygotowywany dla niemieckich diecezji i wezwał do szybkiego przeprowadzenia katechezy wyjaśniającej wiernym zapowiedziane zmiany. Równie pozytywnie papieski list przyjął przewodniczący austriackiego episkopatu kard. Christoph Schönborn.
Abp Welby postrzega jedność jako jedno z największych duchowych wyzwań chrześcijaństwa.
Pomniejszają nas i uniemożliwiają rozwój człowieka - uważa Franciszek.