Zakupy przez smartfony i tablety to już nie nowinka technologiczna, ale wart 130 mln euro rynek, który przez rok urósł siedmiokrotnie. Ale i tak jesteśmy w ogonie Europy - stwierdza "Puls Biznesu".
Rynek m-handlu w Polsce - sugerując się wydatkami na reklamę mobilną - urósł w 2011 r. o 722 proc., najszybciej w Europie - wynika z raportu "zanox Mobile Performance Barometr" firmy zanox zajmującej się reklamą internetową.
Z kolei z badania przeprowadzonego przez brytyjskie Centre for Retail Research wynika, że Polacy są w ogonie m-handlu na Starym Kontynencie. Na m-zakupy wydali w zeszłym roku 150 mln euro, podczas gdy Brytyjczycy - 3,51 mld, Niemcy - 1,89 mld, a Francuzi - 1,28 mld. Ponadto Polak przez rok wydał na takie zakupy 53 euro, gdy średnia europejska wynosi 117 euro.
Rynek m-handlu będzie rósł o 39 proc. rocznie przez najbliższych 5 lat, by w 2016 r. osiągnąć wartość 31 mld USD - oczekują eksperci Forrester Research.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.