O ustanie przemocy i korupcji w Hondurasie modlił się w Wielkanoc kard. Oscar Andrés Rodríguez Maradiaga.
W czasie rezurekcyjnej Mszy metropolita stołecznej Tegucigalpy zwrócił uwagę, że właśnie te plagi nie pozwalają mieszkańcom na godne życie. Skutkiem tego jest poczucie beznadziei i niemalejąca fala emigracji, głównie do Stanów Zjednoczonych. „Honduranie zasługują na to, by z ich kraju na zawsze wykorzeniona została kultura śmierci, by zniknęła korupcja czy pokusa łatwego pieniądza i by nie musieli opuszczać ojczyzny” – mówił kard. Rodríguez Maradiaga. Zaznaczył przy tym, że ludzka i narodowa godność powinna zasadzać się na wierze w zmartwychwstałego Chrystusa i w nadprzyrodzone zwycięstwo dobra nad złem. Zachęcił wiernych, by nosili w sobie radość życia, która przezwycięży skutki zbrodniczej przemocy i pozwoli budować lepszą przyszłość.
Honduras, podobnie jak sąsiedni Salwador, należy do najniebezpieczniejszych miejsc na świecie. Dziennie notowanych jest w tym kraju 20 zabójstw. W procederze przestępczym biorą udział nawet stróże prawa, stąd podjęta w ubiegłym roku przez prezydenta Porfirio Lobo inicjatywa oczyszczenia szeregów policji. Z kolei korupcja stanowi rodzaj samozaciskowej pętli utrzymującej Honduras w nędzy i kryzysie instytucjonalnym. Ponad 70 proc. ośmiomilionowego społeczeństwa żyje poniżej granicy ubóstwa.
"Boże, pociesz wszystkich pogrążonych w bólu rozstania, mając pewność, że umarli żyją w Tobie."
To trzeci co do wielkości cmentarz w Rzymie, po Cmentarzu Flamińskim i Campo Verano.
Franciszek po raz kolejny apelował też o modlitwę w intencji udręczonej Ukrainy.
Franciszek przyjął na audiencji dla nauczycieli i wychowawców z włoskiej Akcji Katolickiej.
Franciszek przyjął przedstawicieli Dykasterii ds. Komunikacji.
Myślimy o krajach, które tak bardzo cierpią: udręczona Ukraina, Palestyna, Izrael...
To międzyreligijny kompleksu w Abu Zabi w ZEA, który mieści kościół, meczet i synagogę.
Wówczas nie będzie przygotowany do stawiania czoła wyzwaniom i nie odpowie na "wołanie ludzkości".