W marcu tego roku ceny żywności na świecie były stabilne, ale nadal utrzymywały się na wysokim poziomie - wynika z danych opublikowanych w czwartek przez Organizację Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO).
Indeks cen żywności FAO w marcu osiągnął wartość 216 pkt, tylko o 1 pkt więcej niż w lutym br.
Ceny zbóż, cukru i mięs utrzymywały się na tym samym poziomie, co w lutym. Podrożały np. oleje, a wyroby mleczarskie staniały. Ceny przetworów mlecznych osiągnęły najniższy poziom od sierpnia 2010 r. dzięki zwiększeniu podaży w Oceanii, Europie i Ameryce Północnej.
W stosunku do lutego indeks cen zbóż FAO wzrósł o 1 pkt i osiągnął 227 pkt. Nieco wzrosły ceny kukurydzy.
FAO informuje, że w marcu odnotowano wzrost cen ryżu - po kilku miesiącach spadków - dzięki znacznym zakupom z Chin i Nigerii.
Indeks w 2011 r. był najwyższy odkąd organizacja zaczęła monitorować globalne ceny żywności w 1990 r. W lutym 2011 r. indeks FAO znalazł się na rekordowo wysokim poziomie 237,7 pkt, a w marcu 2011 r. osiągnął wartość 232 pkt.
Indeks cen żywności FAO to średnia miesięczna indeksów cen mięs, nabiału, zbóż, olejów i tłuszczów oraz cukru, ważona według ich udziału w eksporcie w latach 2002-2004. Indeks cen przetworów mlecznych obliczany jest na podstawie cen masła, mleka w proszku, serów oraz kazeiny.
Armenia, Papua-Nowa Gwinea, Wenezuela i Włochy – z tych krajów pochodzi siedmioro nowych świętych.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.
"Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości..."
W komunikacji medialnej będzie teraz jak włoski, angielski czy hiszpański.
Głód bywa dziś już traktowany jako coś w rodzaju „muzyki w tle”, do której się przyzwyczailiśmy.