W drugim dniu wizyty na Kubie Benedykt XVI odwiedził we wtorek sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w El Cobre na przedmieściach Santiago de Cuba. Do patronki Kuby modlił się za cierpiących i pozbawionych wolności.
W krótkim przemówieniu Benedykt XVI powiedział zgromadzonym tam wiernym: "Przyjmijcie miłość papieża i zanieście ją wszędzie, aby wszyscy znaleźli pocieszenie i siłę w wierze".
"Powiedzcie tym, których spotkacie, bliskim i dalekim, że zawierzyłem Matce Bożej przyszłość waszej ojczyzny, aby podążała naprzód drogą odnowy i nadziei dla dobra wszystkich Kubańczyków" - mówił papież. Dodał, że modlił się "za tych, którzy cierpią, którzy są pozbawieni wolności, daleko od swych bliskich lub przeżywają wielkie trudności".
"Zachęcam wszystkich synów tej drogiej ziemi, aby wciąż opierali swoje życie na mocnej skale, jaką jest Jezus Chrystus, i by działali na rzecz sprawiedliwości oraz byli sługami miłosierdzia, wytrwałymi pośród ciężkich prób" - wezwał papież. "Niech nic i nikt nie pozbawia was wewnętrznej radości, tak charakterystycznej dla kubańskiej duszy" - dodał.
O godzinie 19 czasu polskiego Benedykt XVI przybędzie do Hawany.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.