„Nie wolno dopuścić do sytuacji, aby pieniądz, zysk czy oszczędności, zasłoniły naczelny cel – dobro chorego, jego powrót do zdrowia” – napisał metropolita katowicki abp Wiktor Skworc w „Słowie przed XX Światowym Dniem Chorego”, odczytanym we wszystkich kościołach archidiecezji 5 lutego br. „Nie wolno przy tym zapominać, że troska o zachowanie zdrowia jest podstawową powinnością, co więcej Bożym przykazaniem dotyczącym każdego z nas!” – podkreślił metropolita katowicki.
Przypominając, że 11 lutego, we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes, z inicjatywy Jana Pawła II od roku 1992, obchodzimy Światowy Dzień Chorego. „Jest on okazją do przypomnienia ludzkich i chrześcijańskich powinności względem każdego chorego, które w różnym stopniu spoczywają na władzach państwowych, samorządzie, rodzinie, Kościele, wspólnocie parafialnej, jak i na każdym z nas. Niestety o tych obowiązkach często nie pamiętamy lub pamiętać nie chcemy. Zaś ich przypomnienie jest szczególnie ważne, kiedy wielu z was doświadcza dramatycznej sytuacji w polskiej służbie zdrowia” – napisał abp Skworc.
Dalej w słowie metropolity katowickiego czytamy: „Chaos, jaki w ostatnich tygodniach zapanował w kwestii refundacji za leki przepisywane pacjentom i trudności z otrzymaniem szybkiej, specjalistycznej pomocy, jest dowodem tego dramatyzmu i świadczy o nieudolności osób odpowiedzialnych za kształtowanie i rozwiązywanie tak ważnej społecznie sprawy, jaką jest zdrowie obywateli. Wszelkie napięcia, konflikty pomiędzy władzą państwową a samorządami: lekarskim czy aptekarskim uderzają w chorego, niszczą zaufanie do państwa i jego organów, do lekarzy, do farmaceutów, rodzą frustrację i pogłębiają nasz niepokój. Jest to ostatecznie niepokój o przyszłość”.
Abp Skworc wskazał, że w tej sytuacji na poparcie zasługują wszelkie inicjatywy społeczne służące reformie ochrony zdrowia, a zwłaszcza leczeniu chorób i szeroko pojętej profilaktyce. „Człowiek, zwłaszcza człowiek chory, powinien być podmiotem wszystkich tych działań. Nie wolno dopuścić do sytuacji, aby pieniądz, zysk czy oszczędności, zasłoniły ten naczelny cel – dobro chorego, jego powrót do zdrowia. Nie wolno przy tym zapominać, że troska o zachowanie zdrowia jest podstawową powinnością, co więcej Bożym przykazaniem dotyczącym każdego z nas!” – czytamy.
Metropolita katowicki przypomniał, że wszędzie tam, gdzie potrzebna jest pomoc choremu i cierpiącemu, żadna terapia nie zastąpi relacji międzyosobowych, pełnych zaufania odniesień miedzy chorym a lekarzem, pielęgniarką oraz jego najbliższymi, w tym także z duszpasterzami. „Każdy chory oczekuje na moralne i modlitewne wsparcie, towarzyszenie w chorobie, dzielenie się nadzieją i życzliwością. Bądźmy zatem przy chorym z darem modlitwy, bliskości, miłości i życzliwości” - zaapelował. Dodał, że posługując choremu i niepełnosprawnemu przedłużamy działanie samego Chrystusa, który szczególnie ich umiłował. Z serdecznej opieki nad chorymi rodzi się apostolstwo chorych. Towarzysząc choremu w jego cierpieniu, możemy dostrzec w nim cierpiące oblicze Jezusa
Abp Skworc zachęcił wszystkie parafie do zorganizowania 11 lutego Dnia Chorego, który może być połączony, zgodnie z sugestią Ojca Świętego, z celebracją sakramentów uzdrowienia chrześcijańskiego. W przygotowanie uroczystości powinny się włączyć przede wszystkim parafialne zespoły charytatywne, młodzież z Ruchu Światło-Życie i KSM-u, nadzwyczajni szafarze Komunii świętej, wolontariusze oraz nade wszystko same rodziny.
Metropolita katowicki podziękował wszystkim, którzy ofiarnie opiekują się chorymi. Jako jedną ze skutecznych dróg pomocy choremu wskazał list – miesięcznik „Apostolstwo Chorych”. Wspomniał też przypadającą 11 lutego rocznicę śmierci ks. Czesława Podleskiego, byłego sekretarza Apostolstwa Chorych.
Główna uroczystość Dnia Chorego w archidiecezji odbędzie się 11 lutego br. od godz. 15.00 w szpitalu św. Józefa w Mikołowie, prowadzonym przez Siostry Boromeuszki. Abp Skworc zawierzy wszystkich chorych Maryi, Matce Miłosierdzia i Uzdrowienia Chorych.
Czuł się osobiście zobowiązany do niesienia przesłania przekazanego siostrze Faustynie przez Jezusa.
Pełnił posługę biskupa pomocniczego archidiecezji łódzkiej przez ponad 25 lat.
Wśród tematów rozmowy wymieniono wojnę na Ukrainie i inicjatywy mające na celu jej zakończenie.