Przywództwo Benedykta XVI w walce ze skandalem pedofilii wśród duchowieństwa jest wskazówką dla całego Kościoła - powiedział w piątek ksiądz Charles Scicluna z watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, odpowiedzialny za zajmowanie się takimi przypadkami.
Skandal pedofilii w Kościele będzie tematem wielkiego czterodniowego międzynarodowego sympozjum pod hasłem "Ku uleczeniu i odnowie" z udziałem przedstawicieli 110 episkopatów z całego świata i przełożonych zgromadzeń zakonnych, które rozpocznie się w poniedziałek w Rzymie na Uniwersytecie Gregoriańskim pod patronatem Watykanu.
Pochodzący z Malty ksiądz Scicluna, którego funkcja promotora sprawiedliwości w kongregacji odpowiada roli prokuratora, podkreślił na konferencji prasowej w związku z tym sympozjum, że odpowiednia reakcja Kościoła na przypadki nadużyć nie powinna mieć za punkt wyjścia "zmowy milczenia". Za cel najważniejszy należy uznać "uwagę okazaną ofiarom i ich uleczenie" - wskazał.
Przedstawiając cele i zadania sympozjum, ks. Charles Scicluna oświadczył: "Uświadomienie i zaangażowanie to najważniejsze hasła w walce z nadużyciami".
"Opierając się na bardzo jasnych słowach Benedykta XVI, kierownictwo Kościoła musi mieć świadomość problemu i przy odpowiednim przygotowaniu i informacji zaangażować się na rzecz uleczenia ofiar i niedopuszczenia do następnych takich przestępstw" - podkreślił.
Ks. Scicluna wyraził przekonanie, że punktem odniesienia dla całego Kościoła powinien być list papieża do Kościoła i wiernych w Irlandii, gdzie doszło do ogromnego skandalu pedofilii w szeregach duchowieństwa i procederu jego tuszowania. Przedstawiciel watykańskiej kongregacji przypomniał, że Benedykt XVI wskazał jasno, że główna odpowiedzialność spoczywa na biskupie.
"Stolica Apostolska ma obowiązek dawać wskazówki, a biskupi mają obowiązek zająć się takimi przypadkami oraz prewencją" - powiedział ks. Scicluna.
„Chodzi o formację przede wszystkim w odniesieniu do osób zaangażowanych duszpastersko, tak duchownych, jak i świeckich, np. katechetów – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Scicluna. – Zapobieganie musi rodzić się od podstaw, a nie tylko od góry. I to jest najważniejsze. Albowiem formacja powinna dotyczyć także rodzin, szkół, parafii. Powinna obejmować rozpoznawanie podejrzanych zachowań, pomoc młodym, by umieli bronić się przed złymi wpływami innych. Chodzi tu przecież o smutne zjawisko, które nie tylko jest grzechem, ale i przestępstwem. A jeśli przestępstwem, to słusznie podlega jurysdykcji państwa i istnieje obowiązek współpracy z wymiarem sprawiedliwości”.
Jednocześnie poinformowano, że we wtorek 7 lutego, a więc w drugim dniu sympozjum na temat pedofilii, prefekt Kongregacji Biskupów kardynał Marc Ouellet odprawi w jednym z kościołów w Rzymie liturgię pokutną, podczas której odczytane zostaną słowa przeprosin w imieniu Kościoła katolickiego za skandal pedofilii. Wiadomo już ponadto, że podczas tej mszy kościół na 15 minut pogrąży się w ciemnościach, które będą symbolizować popełnione przez księży grzechy. Siedmiu hierarchów Kościoła poprosi pod krzyżem o przebaczenie, stojąc obok ofiar wykorzystywania seksualnego.
Będzie to, jak się podkreśla, najbardziej poruszające wydarzenie pierwszego w dziejach Kościoła tak wielkiego spotkania hierarchów na temat skandalu.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.