W niedzielę 29 stycznia podczas Mszy św. w wiedeńskiej katedrze św. Szczepana prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Angelo Amato ogłosi błogosławioną Hildegardę Burjan
Nadmierne wyzwania wyniszczyły jej zdrowie. Do chorób, na które cierpiała już wcześniej, doszły cukrzyca i skutki nadciśnienia.
W krótkim czasie, jaki pozostał jej na zrealizowanie swoich idei, przyszła błogosławiona rozpoczęła projekty, które w sposób decydujący wpłynęły na zmianę szerokiej dziedziny opieki społecznej i daleko wykraczały poza przyjęte w tym względzie zasady. Punktem wyjścia i motywacją dla jej działań było głębokie przywiązanie do Boga. Była przekonana, że winna głosić miłość Boga przez pracę socjalną.
Zmagając się ze śmiercią Hildegarda Burjan pragnęła pozostawić po sobie trwały ślad, upamiętniający też jej zmarłego przyjaciela, towarzyszącego jej w drodze duchowej prałata dr. Ignaza Seipela. Z myślą o nim rozpoczęła budowę kościoła w Wiedniu. Obok świątyni miał powstać ośrodek socjalny, co w owych czasach było ideą niezwykłą. Burjan nie dożyła chwili położenia kamienia węgielnego. Zmarła 10 czerwca 1933 r. w wieku 50 lat. Zgodnie z jej wolą, na jej nagrobku na Cmentarzu Centralnym w Wiedniu widnieje napis: „In Te, Domine, speravi, non confundar in aeternum” (Tobie, Panie, zaufałem, nie zawiodę się na wieki).
Pionierska praca socjalna: wiedeńskie „matki pracujące w domu”
Wkrótce po przybyciu do Wiednia w 1910 Hildegarda Burjan zaczęła się zajmować „kwestią społeczną” i rozwinęła nową koncepcję, określaną dziś jako „pomoc w samopomocy”. Odwiedzała kobiety w domach, mówiła im o ich prawach i wraz z nimi sporządziła katalog żądań, mających poprawić ich sytuację.
13 grudnia 1912 r. założyła w stolicy Austrii Stowarzyszenie Chrześcijańskich Chałupniczek. Dla jego członkiń organizowała wielkie zamówienia, z pominięciem współpracy pośredników, co zwiększyło zarobki kobiet. Jednocześnie otrzymały one zasiłki porodowe, chorobowe, na wypadek śmierci oraz ochronę prawną, a także możliwość dokształcania i szkoleń. Hildegarda piętnowała negatywne zjawisko związane z pracą w domu, a mianowicie pracę dzieci. 14-godzinny dzień pracy nawet sześciolatków był wówczas czymś normalnym. Tę tanią siłę roboczą wykorzystywały całe gałęzie przemysłu, gdyż istniejące ustawy o ochronie dzieci nie podlegały żadnej kontroli. W kwietniu 1914 powołała w Wiedniu organizację „Matek pracujących w domu”.
Burjan nie tylko miała wspaniałe zdolności organizacyjne, ale potrafiła też zachęcać do współpracy ochotników, przede wszystkim z wyższych warstw społecznych. Wykazała też wielki talent w zdobywaniu źródeł finansowania swych różnorodnych inicjatyw. Jej wielkie zaangażowanie w sprawy społeczne i odważne występowanie w obronie praw kobiet zwróciły na nią uwagę polityków z partii chrześcijańsko-społecznej.
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.