Tylko Bóg jest Panem życia

Kwestionuję stwierdzenie, że życie jest największą wartością. Jestem przekonany, że nie życie samo w sobie jest największą wartością, lecz moje odniesienie do Boga, który jest absolutnym Panem i Dawcą życia. Obszernego wywiadu na temat kary śmierci udzielił Regionalnemu Portalowi Informacyjnemu podlasie24.pl biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski.

podlasie24: Jak to zastosować w praktyce?

Bp ZK: Na moim blogu zadawano mi pytania związane z tym tematem. Napisałem tam m.in., że dla człowieka wierzącego, dla chrześcijanina prawda o śmierci czy konfrontacja ze śmiercią – jakakolwiek ona jest i w jakiejkolwiek sile i natężeniu się zbliża, a może to być szczególne w przypadku osoby, której grozi kara śmierci – może stawać się okazją do nawrócenia, jeżeli zostanie odpowiednio odniesiona do Boga. Mamy tego przykłady. Np. Jacques Fesch, stracony w więzieniu La Santé, przeżył nawrócenie w celi więziennej. Znamy jego historię opisaną w książce: Dziennik więzienny. Za pięć godzin zobaczę Jezusa, Poznań 1992. W tym roku zakończył się etap diecezjalny jego procesu beatyfikacyjnego.

Nie chodzi więc o stosowanie kary śmierci, ale o sam fakt, że taka możliwość istnieje. W konkretnych warunkach, kiedy skazanemu zostanie obwieszczona Ewangelia i zostanie on otoczony właściwą troską pasterską, fakt skazania może stać się punktem zwrotnym w doprowadzeniu tego człowieka do pełnej relacji z Bogiem. Myślę, że trzeba także rozróżnić fakt ustawy o karze śmierci od jej faktycznego wykonywania. Podobnie trzeba rozróżnić sprzeciw wobec kary śmierci od apelu, by jej nie wykonywać.

podlasie24: Zarówno papież Jan Paweł II, jak i Benedykt XVI zabierali głos w sprawie kary śmierci. Wczoraj w mediach powtarzano wypowiedź Benedykta XVI z audiencji środowej.

Bp ZK: Jan Paweł II, który tak zdecydowanie występował w obronie życia i apelował o zaniechanie kary śmierci, w swoim nauczaniu nie wykluczył kary śmierci w sposób absolutny. W „Evangelium vitae” napisał, że nie powinno się sięgać po najwyższy wymiar kary, czyli odbierać życia przestępcy, poza przypadkami absolutnej konieczności, czyli gdy nie ma innych sposobów obrony społeczeństwa (n. 56). Był więc zdecydowanie przeciwko wykonywaniu kary śmierci, ale całkowicie jej nie wykluczał.

Papież Benedykt XVI, podczas audiencji generalnej w Watykanie, w środę 30 listopada br., zwracając się do uczestników konferencji zorganizowanej przez Wspólnotę św. Idziego, zachęcił do podejmowania inicjatyw politycznych i legislacyjnych na rzecz wyeliminowania kary śmierci, zaznaczając, by dokonywało się to na drodze „dostosowania prawa karnego zarówno do ludzkiej godności więźniów, jak i do skutecznego utrzymania porządku publicznego”.

Konkludując: jestem przeciwny wykonywaniu kary śmierci, ale zarazem mam świadomość, że śmierci i samej kary śmierci – jakkolwiek stosowanej – nie da się wyeliminować. Problem nie tyle tkwi w tym, czy być za karą śmierci, czy przeciw karze śmierci, lecz w tym, by mieć relację do Pana, Dawcy życia. Wtedy znajdziemy właściwe odpowiedzi na stawiane pytania z punktu widzenia chrześcijańskiego.

podlasie24: Dziękuję za rozmowę.
 

Rozmawiała Edyta Łukaszewska

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama