Franciszek przed modlitwą Anioł Pański, której przewodniczył w jezuickim kościele pw. św. Piotra Klawera w Cartagenie 10 września 2017.
Pojednanie i pokój będą możliwe tylko wtedy, gdy włączone we wspólną pamięć zostaną doświadczenia wszystkich. Doświadczenia krzywd doświadczonych i wyrządzonych.
Do kontemplacji Maryi z duszą przebitą zachęcał Papież na porannej Mszy w Domu św. Marty, wznowionej wczoraj po przerwie wakacyjnej.
„Nikt nie może powiedzieć: «Jestem bez winy» lub «nie jestem taki jak ten czy tamten». Jestem grzesznikiem - mówił Papież w Domu św. Marty.
O czujnym oczekiwaniu, jako istotnym wymiarze życia nadzieją chrześcijańską, mówił dziś papież podczas audiencji ogólnej.
Jednym z największych darów, jakimi Bóg mnie obdarzył, jest obecność kard. Carlo Caffarry w moim życiu. Był jednym z owych sprawiedliwych, dla których, według Talmudu, Bóg ratuje świat od zagłady.
Te dwa słowa opisują to, co przynależy do zadań Kościoła z samej Jego natury, ażeby prawda utrwalona głoszeniem Ewangelii przez Jezusa mogła osiągnąć swoją pełnię aż do końca czasów.
Chrześcijanin jest powołany do aktywnego angażowania się w sprawy ludzkie i społeczne, nie przeciwstawiając „Boga” i „cezara”, ale oświecając rzeczywistości doczesne światłem, które pochodzi od Boga - powiedział Franciszek podczas dzisiejszej modlitwy Anioł Pański w Watykanie.
W końcu w tej chwili nie będziemy już potrzebowali niczego, nie będziemy już postrzegali w sposób mylący. Nie będziemy już niepotrzebnie płakali, bo wszystko przeminęło; także proroctwa, a nawet wiedza. Ale miłość przeciwnie pozostaje.
Zaczynają zmieniać rzeczywistość. Bo ktoś kiedyś w nich uwierzył.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
... w obronie i promowaniu pokoju, sprawiedliwości i braterstwa między ludźmi.