Tak widzi Franciszka ten, który po wyborze szepnął, by nie zapominał o ubogich,
Jestem wielkim grzesznikiem, w ufności w Boże Miłosierdzie i wyrozumiałość przyjmuję w bólu wybór - w ten sposób kard. Jorge Mario Bergoglio miał przyjąć swój wybór na papieża na zakończenie konklawe.
W swoim sobotnim wydaniu „L'Osservatore Romano” sygnalizuje najnowszy artykuł watykanisty tygodnika „L'Espresso” Sandro Magistra, napisany z okazji siódmej rocznicy wyboru Benedykta XVI.
Niemal połowa Polaków (49 proc.) uważa, że za pontyfikatu papieża Franciszka Kościół zbliży się do ludzi. Przeciwnego zdania jest 40 proc. badanych, a 11 proc. nie wyraziło opinii w tej kwestii - wynika z kwietniowego sondażu TNS Polska.
Na kilka dni przed 5. rocznicą wyboru Jorgego Bergoglio na papieża o jego pontyfikacie mówią ludzie Kościoła.
Chciwość zagraża człowiekowi, niszczy rodziny i relacje z innymi. Jednak w naszej postawie nie chodzi o wybór ubóstwa dla niego samego, ale o korzystanie z darowanych nam przez Boga dóbr, by wspierać potrzebujących.
Krótko po wyborze papieża zagadnąłem polskich pielgrzymów. Przyjechali spod Częstochowy, z Pajęczna. - Czy my, Polacy, przyjmiemy papieża z Niemiec? - Oczywiście - pada zdecydowana odpowiedź pani Kazimiery - on już jest teraz nasz, to jest nasz papież!
Papież Franciszek jest jak dynamit, który porusza Kościół - powiedział kard. Kazimierz Nycz. W pierwszą rocznicę wyboru kard. Bergoglio na papieża metropolita warszawski podsumował jego posługę.
Pisze w artykule z okazji przypadającej dziś czwartej rocznicy wyboru Benedykta XVI naczelny redaktor „L'Osservatore Romano" Giovanni Maria Vian.
Kard. Dziwisz wspomina wybór kard. Wojtyły na papieża.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.