Dobrze, że przesłanie społeczne Kościoła jest dostrzegane. Warto jednak uważać z nakładaniem ludzkich etykietek, bo do większości Chrystus nie pasuje.
Mokro i nieprzyjemnie To może na początek długiego weekendu warto udać się do Egiptu?
Katecheza Benedykta XVI podczas audiencji ogólnej; 3 sierpnia 2011 r.
Brexit. Co teraz będzie? Cóż... Bywa znacznie gorzej.
Rozeznanie jest możliwe wówczas, gdy mamy różnorodność, pozwalającą wybierać. W przeciwnym wypadku ocieramy się już nie o jedność, ale o pokusę mylenia „jedności z jednorodnością”.
„Oni są winni, oni powinni się zmienić”. Tak stawiając sprawę można się prześlizgnąć nad papieskim nauczeniem. A jeśli winni jesteśmy Ty i ja?
Udostępnione dokumenty przede wszystkim „wyciągną na światło dzienne wiele gestów ukrytego miłosierdzia, jakie papież Pacelli podjął wobec Żydów”.
Wydaje się, że wszystko już wiemy, wszystko odkryliśmy, że już nic nie jest w stanie nas zaskoczyć, gdy tymczasem Słowo wręcz szokuje, otwiera zupełnie nową perspektywę.
Pamiętacie opowieści o Janie Pawle Wielkim klęczącym wśród karteczek z intencjami modlitwy? To jest sposób.
Szczególnie potrzebni są ci, których świat za niepotrzebnych uważa.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Papieska intencja na sierpień: „O umiejętność życia wspólnego”.
