Pielgrzymi z diecezji łowickiej, którzy przybyli na Światowe Dni Młodzieży, swoją bazę mają w Śledziejowicach pod Wieliczką. Na ceremonię otwarcia ŚDM na krakowskich Błoniach udali się po obiedzie. Dotarli tam pieszo i tramwajami. Uczestniczyli w Mszy św. z kard. Stanisławem Dziwiszem oraz podjęli próbę ułożenia "kartoniady" przedstawiającej logo ŚDM Kraków 2016.Zdjęcia: Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość
Eucharystia, a potem powrót do Miasteczka Łowickiego na długo zostaną w pamięci pielgrzymów.
Dni w Diecezji wspominają wolontariusze z parafii św. Franciszka z Asyżu.
Sobotnie czuwanie w Opolu było impulsem, by dziewczyny zdecydowały się jechać do Krakowa.
Dwudziestu alumnów cieszy się młodym, pięknym i katolickim Kościołem.
Dobry wieczór - powiedział po polsku papież Franciszek, kiedy ukazał się w najsłynniejszym polskim oknie.
- Problem polega tylko na tym, by wybrać dobrą drogę życia - mówił papież do zgromadzonej pod oknem papieskim młodzieży.
W Miasteczku Łowickim jest niezwykła grupa kobiet. Wszystkie mają tego samego Ukochanego!
Pielgrzymi ŚDM są niestrudzeni, mimo że wstają rano, a zasypiają późno, jeżdżą zatłoczonymi tramwajami i autobusami, niekiedy długo idą na miejsce odprawiania Mszy św. i muszą się chronić przed deszczem.
To już prawie półmetek ŚDM. Młodzi przyzwyczajają się do Krakowa. Jak się czują? Czy smakuje im polska kuchnia? I jak radzą sobie z problemami?
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Papieska intencja na maj.