O misji Benedykta XVI, marzeniach o nowym katolickim uniwersytecie w Polsce i owocach Roku Kapłańskiego z kard. Zenonem Grocholewskim rozmawia ks. Tomasz Jaklewicz
O papieżu Franciszku i jego encyklice, fantazjach medialnych i utracie kontaktu z rzeczywistością agresywnego sekularyzmu z George’em Weiglem rozmawia k. Tomasz Jaklewicz
Po 4 latach ukazuje się II tom „Jezusa z Nazaretu”. Benedykt kontynuuje „poszukiwania oblicza Pana”. Szuka i znajduje nie tylko dla siebie, ale i dla nas. Ta książka pomaga spotkać Chrystusa i Mu uwierzyć.
Zrobili to już Pius XII, Paweł VI i Jan Paweł II. W ich ślady idzie teraz papież Franciszek. Zawierza świat Niepokalanemu Sercu Maryi, o co Ona sama prosiła w 1917 roku w Fatimie.
Papieżem został człowiek, na którego nikt nie wskazywał. Wskazał na niego Bóg. Po raz pierwszy jezuita, po raz pierwszy Amerykanin, po raz pierwszy Franciszek. Ten pontyfikat może przynieść jeszcze wiele niespodzianek.
- Ojciec święty wrócił do domu Ojca o godzinie 21.37. Kiedy padły te słowa, ludzie na placu św. Piotra zastygli w milczeniu. Chwilę później rozległy się nieśmiałe brawa. - Dlaczego biją brawa? - spytała kilkuletnia Polka. - Bo wygrał Papież - odpowiedział jej mały kolega.
Piszę te słowa ze srebrnego autobusu linii Greyhound pędzącego autostradą z Nowego Jorku do Waszyngtonu. Autobus zajęty do ostatniego miejsca. Czyżby wszyscy podążali na spotkanie z papieżem? Za dwa dni o tej porze, czyli około 16.00 papież Benedykt XVI wyląduje w Waszyngtonie na lotnisku w bazie wojskowej Andrews.
Zostawił tyle śladów prawdy, dobra, miłości w ludzkich sercach. Nie możemy być smutni. Jesteśmy dumni, że takiego Ojca ma nasze pokolenie
Sobotnie czuwanie w Opolu było impulsem, by dziewczyny zdecydowały się jechać do Krakowa.
Krótko po wyborze papieża zagadnąłem polskich pielgrzymów. Przyjechali spod Częstochowy, z Pajęczna. - Czy my, Polacy, przyjmiemy papieża z Niemiec? - Oczywiście - pada zdecydowana odpowiedź pani Kazimiery - on już jest teraz nasz, to jest nasz papież!
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.