Budowanie pokoju wymaga większej odwagi niż prowadzenie wojen. Papież przypomniał o tym upominając się o cierpiących mieszkańców Strefy Gazy, Ukrainy i Mjanmy.
„Czy jestem człowiekiem wolnym? Czy też daję się uwięzić mitom pieniędzy, władzy i sukcesu, poświęcając dla nich pogodę ducha i pokój mój oraz innych?” – takie pytanie postawił Ojciec Święty w rozważaniu przed niedzielną modlitwą „Anioł Pański”.
Franciszek docenił pracę dyplomatów polegającą na, jak to sam określił, budowaniu mostów.
- Żaden postęp, nie wyłączając tego społecznego, nie może bez niej istnieć. Papież na konferencję ONZ „Zanurzeni w zmianie”.
„Tak wielu niewinnych ludzi umiera na naszych oczach. Wojna to porażka polityki i ludzkości, pozostawia świat gorszym, niż go zastała” – powiedział dziś Papież podczas specjalnego upamiętnienia spotkania sprzed 10 lat z prezydentem Izraela Peresem i prezydentem Palestyny Abbasem.
Bliska relacja z Bogiem, modlitwa, bliskość względem kapłanów i dobre relacje z wiernymi. Taka ma być postawa biskupa.
Pamięć o tej tragedii przez wiele lat wzmacniała w ludziach determinację, by za wszelką cenę nie dopuścić do nowego konfliktu.
Franciszek nawoływał więc do wypracowania nowej, odważnej i kreatywnej struktury ekonomicznej.
Do wzrastania w prawdzie objawionej przez Chrystusa i do jej obrony wobec świata zachęcił papież pielgrzymów polskich podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Zapowiedział także opublikowanie we wrześniu dokumentu na temat kultu Najświętszego Serca Jezusowego.
To owoc ważnej darowizny, która dotarła do Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia za pośrednictwem ambasady przy Stolicy Apostolskiej.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.