Eskalacja przemocy w Nigerii sprawia, że wokół chrześcijańskich kościołów zwiększono na czas Wielkanocy środki bezpieczeństwa.
Nie mijają echa niedzielnej masakry chrześcijan na uniwersytecie w Kano w Nigerii. Agencje donoszą o następnych atakach islamskich terrorystów, w tym o kolejnych czterech zabitych w jednym z kościołów w mieście Maiduguri na północnym wschodzie kraju.
Chrześcijańscy liderzy w Nigerii apelują do swych współwyznawców, aby nie reagowali na ultimatum islamistów z ugrupowania Boko Haram
Co najmniej osiem osób zostało zastrzelonych przez uzbrojonych mężczyzn podczas ataków przeprowadzonych w stanie Plateau w centralnej części Nigerii.
Nigeryjska armia podała w niedzielę, że zabiła na północnym wschodzie kraju 20 domniemanych członków ugrupowania islamskich ekstremistów Boko Haram. W czasie starć zginął też jeden żołnierz sił rządowych, a dwóch odniosło obrażenia.
Centrum dialogu i pojednania chrześcijan z muzułmanami powstało w Jos w środkowej Nigerii.
Tymczasem wciąż nieznany jest los prawie 200 dziewcząt uprowadzonych w tej samej miejscowości w kwietniu przez islamskich fundamentalistów z ugrupowania Boko Haram.
Około 20 osób zginęło w niedzielę rano, gdy uzbrojeni napastnicy zaatakowali wiernych obecnych ma mszy w kampusie uniwersytetu w Kano na północy Nigerii. Odpalili tam ładunki wybuchowe i użyli broni palnej - poinformował rzecznik nigeryjskiej armii.
Islamscy partyzanci z Boko Haram grożą nowym krwawym miesiącem w Nigerii. W medialnym przesłaniu terroryści poinformowali o 300 nowych kamikadze, którzy gotowi są do bombowych ataków na kościoły w całym kraju.
Kościół w Nigerii apeluje o zdecydowane działania rządu, by położyć kres destabilizacji kraju terroryzowanego przez islamistów z ugrupowania Boko Haram. Mówił o tym abp Ignatius Ayau Kaigama w wywiadzie dla papieskiej rozgłośni.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Papieska intencja na maj.