Franciszek chce promować dialog międzyreligijny, a zarazem umocnić w wierze wspólnotę chrześcijan – tak rozpoczynającą się jutro papieską pielgrzymkę do Zjednoczonych Emiratów Arabskich prezentuje watykański rzecznik prasowy.
Zjednoczone Emiraty Arabskie to nietypowy kraj islamski, funkcjonujący głównie dzięki imigrantom. Prawie milion chrześcijan może tu swobodnie praktykować swoją wiarę. O ile nie próbują nawracać muzułmanów.
„Zdecydowanie przeżywamy teraz moment historyczny” – podkreśla bp Joseph Nafaa, hierarcha z północnego Libanu oraz wizytator patriarszy maronitów mieszkających na Półwyspie Arabskim. Wypowiada się on na temat forum, w którym uczestniczył dzisiaj Papież, a także całości wizyty Franciszka w kolejnym, po Zjednoczonych Emiratach Arabskich, kraju znad Zatoki Perskiej.
Należy kierować się w takie miejsca, gdzie nie ma katolików właśnie po to, by odkrywać perspektywy na przyszłość.
Papież Franciszek przebywający w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Abu Zabi, odwiedził w poniedziałek Wielki Meczet Szejka Zajeda. Rozmawiał tam z członkami Muzułmańskiej Rady Starszych, inicjatora spotkania międzyreligijnego, na które go zaproszono.
Wizyta może pomóc w promowaniu dialogu islamsko-chrześcijańskiego. Jednak trzeba powiedzieć, że nie zaczynamy od zera.
Witając się z dziennikarzami na pokładzie samolotu lecącego z Rzymu do stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich - Abu Zabi Ojciec Święty wyraził nadzieję, że będzie to dobra wizyta – informuje na łamach portalu vaticannews Andrea Tornielli.
Dialog nie jest kwestią dowolnego wyboru, ale koniecznością. Podkreślił to sekretarz Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego na Pierwszym Forum Myślicieli Arabskich.
Prof. Paola Pizzo podkreśliła, że jej zdaniem wizyta Papieża na Półwyspie Arabskim, w kolebce islamu, ma znaczenie symboliczne
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
„Kto przyjmuje migranta, przyjmuje Chrystusa” – zaznacza Franciszek i dodaje: „Migrantowi trzeba towarzyszyć, wspierać go i integrować”.