– Kiedy opowiadałem naszym gościom o tym, co robimy, żartowałem, że pomagamy bezdomnym, a skoro oni są tymczasowo bezdomni, to i ich przygarnęliśmy – mówi o. Henryk Cisowski, kapucyn.
Rusza trzecia edycja watykańskiej loterii dobroczynnej. Tym razem dochód z niej będzie przeznaczony, zgodnie z pragnieniem Papieża Franciszka, na pomoc uchodźcom i bezdomnym.
Środek miasta, środek nocy. I niezwykły krzyż, który peregrynuje między ośrodkami dla bezdomnych.
Od 11 lat lubelscy wolontariusze prowadzą „Gorący patrol” – program pomocy osobom bezdomnym, polegający głównie na docieraniu do nich zimowymi wieczorami z gorącą herbatą i kanapkami bądź ciepłymi posiłkami.
„Grzegorz Wielki, w obliczu śmierci żebraka z powodu zimna powiedział, że w tym dniu nie będzie odprawiana żadna Msza, ponieważ jest to dla nas Wielki Piątek” – to słowa wielkiego Papieża przypomniane przez Franciszka po modlitwie Anioł Pański w ubiegłą niedzielę.
Franciszek zjadł urodzinowe śniadanie z bezdomnymi, którzy wraz z życzeniami ofiarowali mu bukiety słoneczników
Papież musiał czekać aż do popołudnia, aby spotkać się z irlandzkimi katolikami. Powitali go w drodze do katedry.
Około pół tysiąca osób zasiądzie w niedzielę w Poznaniu przy świątecznych stołach na wielkanocnych śniadaniach dla samotnych, ubogich i bezdomnych. Poczęstunki przygotowuje poznańska Fundacja Pomocy Wzajemnej Barka a także Caritas.
Koło Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta w Gorzowie zaprasza na szóstą edycję Dni Kultury z Bratem Albertem. To autorski pomysł pracowników i członków gorzowskiego Koła Towarzystwa mający na celu integrację bezdomnych ze społeczeństwem.
Kolejnych 5 mln euro przekazała Konferencja Episkopatu Hiszpanii na potrzeby Caritas. Od początku kryzysu w 2008 r. kwota, pochodząca ze Wspólnego Funduszu Międzydiecezjalnego wzrosła do blisko 14 mln euro. Dotychczas o pomoc prosili głównie bezdomni i imigranci. Obecnie z pomocy parafialnych Caritas korzysta coraz więcej hiszpańskich rodzin.
Śledź wypowiedzi papieża Franciszka na Twitterze.
Papieska intencja na maj.