Z historii wyrastają nasze korzenie, niebo jest naszą nadzieją, a ewangeliczne Błogosławieństwa wskazują nam drogę w teraźniejszości – mówił Papież w homilii podczas Eucharystii sprawowanej na rzymskim cmentarzu Laurentino.
Franciszek zauważył, że dzień zaduszny jest dniem wspominania przeszłości, tych, którzy nasz poprzedzili, dali nam życie i nam towarzyszyli. Trzeba więc o nich pamiętać – mówił Ojciec Święty.
“To pamięć daje ludowi siłę, bo czuje się zakorzeniony w drodze, w historii – powiedział Papież. Dzięki pamięci wiemy, że nie jesteśmy sami, jesteśmy ludem, który ma historię, przeszłość, życie. Pamięć o tak wielu ludziach, którzy wraz z nami dzieli drogę, a teraz są tutaj. Nie jest łatwo pamiętać. Tak często jesteśmy zmęczeni wracaniem w przeszłość i myśleniem o tym, co się wydarzyło: w moim życiu, w rodzinie, w moim ludzie. Dziś jest jednak dzień pamięci, pamięci, która prowadzi nas do korzeni, do moich korzeni, do korzeni mego ludu.”
Arcybiskupi Tadeusz Wojda i Józef Kupny oraz biskup Marek Marczak zostali przyjęci przez Leona XIV.
Grupa posłów i posłanek uczestniczy w pięciodniowej pielgrzymce do Rzymu.
Papież przyjął delegację Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów Parlamentu Europejskiego.
Zawieranie porozumienia pokojowego w sprawie Ukrainy bez Europy jest nierealistyczne.
„Będzie to wielka pomoc dla wszystkich pracujących w służbie Kościoła” – powiedział Leon XIV.