Wracając ze stadionu Coqueiros w Luandzie młodzi Angolczycy rozentuzjazmowani wczorajszym spotkaniem z Benedyktem XVI jeszcze długo śpiewali i wnosili okrzyki na cześć papieża. Zamieniając słowo Angola na własne imiona, skandowali: „Papieżu, przyjacielu, Florenca jest z Tobą!"
Zdaniem Antonia, który przyjechał na spotkanie z Ojcem Świętym z oddalonego o tysiąc kilometrów Saurimo, papież dodał dzisiaj młodym Angolczykom odwagi do dawania świadectwa wiary. Dla niego ważne były słowa zachęty, by młodzi z nadzieją patrzyli w przyszłość.
Także Mateus poczuł się przez papieża umocniony do odważnego wyznawania swojej wiary. To przekonanie będzie się starał przekazać żonie i dzieciom, które nie mogły przyjechać do Luandy.
Ojciec Miguel, angolski werbista z Huambo podkreślał zaproszenie jakie papież skierował do młodych, by iść za Chrystusem, żyć z Nim w przyjaźni, nie ulegając pokusom kompromisów. Według niego, młodzi Angolczycy jeszcze długo będą wracać do rad, których udzielił im dziś Benedykt XVI.
Do zachęty Ojca Świętego, by oddać swoje życie z miłości nawiązała Ana Carolina z Argentyny, która wraz z rodzicami i trzema młodszymi braćmi przyjechała na roczny wolontariat do Angoli. Ana Carolina prowadzi program aktywizacji społecznej w parafii, jej tata jest lekarzem w centrum medycznym ojców salezjanów w Sambizanga, mama pracuje w szkole, a bracia jeszcze się uczą razem z Angolczykami. Przyjechali do Angoli, by dzielić życie i cierpienia tutejszych ludzi, uczyć się od nich radości w trudnych warunkach życia i pomagać je przezwyciężać. – Wiele osób dziwi się, że biali chcą żyć pośród nich i być tak samo ubodzy. Większość Angolczyków nie ma bieżącej wody, wiele nie ma prądu, muszą często walczyć o przeżycie, a mimo to są zawsze radośni (co widać po dzisiejszym spotkaniu), i tego możemy się od nich uczyć – powiedziała Ana Carolina.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
To znak wytrwałości, jaką wykazują chińskie wspólnoty katolickie na drodze wiary.
„Czuliśmy, że Chrystus naprawdę jest wśród nas. Był prawdziwym pasterzem”.
Papieski Instytut Muzyki Sakralnej przygotowuje serię krótkich filmów instruktażowych.
Proprefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji opowiada o swoim doświadczeniu konklawe.
Leon XIV przypomniał, że papieska dyplomacja jest wyrazem troski o każdego człowieka.