Ojciec Święty przestrzegł przed zaniedbywaniem historii oraz niebezpieczeństwami płynącymi dla człowieka z mentalności materialistycznej. Benedykt XVI przyjął na audiencji członków Papieskiego Komitetu Nauk Historycznych.
W przemówieniu do nich zauważył, że niedocenianie nauk historycznych skutkuje społeczną bezbronnością w obliczu manipulacji ideologicznych. Niepokój Ojca Świętego budzi też przesadne eksponowanie najnowszych dziejów, zwłaszcza gdy metodologia badań inspirowana jest pozytywizmem i socjologią. Prowadzi to do pomijania ważnych dziedzin historii, a nawet całych epok. Społeczeństwa, które tracą pamięć, tracą też własną tożsamość. Taka historyczna niepamięć zagraża integralności ludzkiej natury we wszystkich jej wymiarach – stwierdził Papież.
Kościołowi zależy na kulturze historycznej i rozwoju nauk historycznych – podkreślił Benedykt XVI. Analiza historyczna, nawet jeśli nie dotyczy dziejów ściśle kościelnych, przyczynia się do opisania tej przestrzeni, w której Kościół poprzez wieki realizował swą misję. Życie i działanie kościelne zawsze było zdeterminowane kontekstem historycznym – powiedział Papież do historyków, zaznaczając, że choć Kościół nie jest z tego świata, to dla niego i w nim żyje.
Papież podczas rozważania przed niedzielną modlitwą Anioł Pański.
Pielgrzymka na Bliski Wschód przyniosła odpowiedzi na wiele pytań, które zadawali sobie watykaniści.
Papieskie spotkanie z ambasadorami, którzy rozpoczynają misję przy Stolicy Apostolskiej.
Papież wystosował przesłanie z okazji 10-lecia beatyfikacji peruwiańskich męczenników.
Ich motto: Oczekując i starając się przyspieszyć przyjście dnia Bożego (por. 2 P 3,12)
Patriarcha Kościoła katolickiego obrządku ormiańskiego wyraża wdzięczność.