Podczas spotkania z wiernymi papież wspomniał mieszkańców syryjskiego Aleppo i Koptów, w których katedrze eksplodowała dziś bomba.
Podczas niedzielnego spotkania z wiernymi Franciszek po raz kolejny przypomniał o dramacie mieszkańców Syrii, a w szczególności pogrążonego w walkach miasta Aleppo.
„Każdego dnia jestem blisko mieszkańców Aleppo, zwłaszcza w modlitwie. Nie wolno nam zapominać, że Aleppo jest miastem, że są tam ludzie: rodziny, dzieci, ludzie starsi, osoby chore… Niestety przyzwyczailiśmy się już do wojny, do zniszczeń, ale nie możemy zapominać, że Syria jest krajem o wielkiej historii, kulturze i wierze. Nie możemy się zgodzić, aby zostało to zanegowane przez wojnę, w której jest tak wiele kłamstw i nadużyć. Apeluję do wszystkich o godne zachowanie: «nie» dla zniszczeń, «tak» dla pokoju, «tak» dla mieszkańców Aleppo i Syrii” – powiedział Ojciec Święty.
Franciszek wspomniał także ofiary różnorakich ataków terrorystycznych, zwłaszcza ataku na koptyjską katedrę w Kairze i zachęcił do modlitwy za poszkodowanych. „Różne są miejsca, ale niestety ta sama jest przemoc, która sieje śmierć i zniszczenie. Jedna też musi być odpowiedź: wiara w Boga, w połączeniu z wartościami ludzkimi i obywatelskimi” – powiedział Ojciec Święty na Anioł Pański. W sposób szczególny zapewnił o swej bliskości z Patriarchą Tawadrosem II i jego wspólnotą.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.