Studenci z kościoła akademickiego św. Anny w Warszawie namawiają nocą, by zamiast do klubu erotycznego pójść do świątyni - informuje "Rzeczpospolita".
Akcja "Białe parasolki", którą rozpoczęli przy Krakowskim Przedmieściu, jest odpowiedzią na nachalne reklamy pobliskiego przybytku rozrywki, którego hostessy używają różowych parasolek.
Stołeczny kościół akademicki św. Anny położony jest tuż przy pl. Zamkowym. Od początku roku akademickiego w pierwsze piątki miesiąca w ramach tzw. "Gorączki piątkowej nocy" świątynia otwarta jest przez całą noc. Wierni mogą uczestniczyć w Mszy za Warszawę, przystąpić do spowiedzi, pomodlić się i adorować Najświętszy Sakrament.
Od początku roku w sąsiedztwie świątyni działa kontrowersyjny klub erotyczny. Młodzi katolicy wyszli na ulicę, by zachęcić warszawiaków i turystów do odwiedzenia kościoła i zastanowienia się nad swoim życiem. Wyszli z białymi parasolkami, które są symbolem czystości.
Armenia, Papua-Nowa Gwinea, Wenezuela i Włochy – z tych krajów pochodzi siedmioro nowych świętych.
Ojciec Święty spotkał się z uczestnikami Jubileuszu Romów, Sinti i Wędrujących Społeczności.
Małżeństwo to jedno z najszlachetniejszych powołań człowieka.
Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.
"Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości..."
W komunikacji medialnej będzie teraz jak włoski, angielski czy hiszpański.
Głód bywa dziś już traktowany jako coś w rodzaju „muzyki w tle”, do której się przyzwyczailiśmy.