Papież Franciszek powiedział w poniedziałek, że trzeba modlić się o to, aby księża i zakonnice byli wolni od "bałwochwalczego" kultu "próżności, pychy, władzy i pieniędzy". Do modlitwy tej wezwał podczas porannej Mszy w Domu Świętej Marty.
"Iluż młodych ludzi czuje w sercu wezwanie, by zbliżyć się do Jezusa. Są pełni entuzjazmu i nie wstydzą się przyklęknąć przed nim" - oświadczył Franciszek.
Mimo że odczuwają powołanie, jest niekiedy coś, co ich "powstrzymuje" - dodał papież. "Mają serce wypełnione przez coś innego i nie są aż tak odważni, by je opróżnić, robią krok wstecz, a ich radość staje się smutkiem" - powiedział.
Franciszek wezwał do modlitwy za młodych ludzi, by ich serca opróżniły się z "innych interesów, innych miłości" i by stały się wolne.
Następnie papież, modląc się o powołania, powiedział: "Panie, przyślij nam zakonnice, przyślij nam księży, broń ich przed bałwochwalstwem, przed uwielbieniem próżności, pychy, władzy, pieniędzy".
Przypominamy słowa wcześniejszych papieży skierowane do osób pozbawionych wolności.
Papież zachęca, aby przeżywać Boże Narodzenie jako czas umiaru i konkretnej miłości bliźniego.
Papieska homilia stała się przejmującą modlitwą za Kościół i świat.
Konieczne jest, by istniały jasno określone granice wyznaczone kryterium godności osoby ludzkiej.