Krajowy Kongres Duszpasterstwa Młodzieży trwa w Walencji. Bierze w nim udział ponad 2.300 osób z całej Hiszpanii. Uczestnicy spotkania przyglądają się misji i wyzwaniom ewangelizacyjnym Kościoła mającego stanowić „przyszłość dla ludzkości”. Inicjatywa potrwa do 4 listopada.
„Nasze wspólnoty chrześcijańskie muszą włączyć do swojego życia pierwsze, bezpośrednie głoszenie Jezusa Chrystusa” – wskazał przewodniczący Komisji ds. Apostolatu Świeckich abp Carlos Osoro. Oznacza to „głoszenie i proponowanie głównego orędzia Ewangelii, czyli kerygmatu tym, którzy nie znają Jezusa, a także tym, którzy kiedyś Go poznali, ale się od Niego oddalili” – powiedział hierarcha. Zwrócił on także uwagę na kwestię edukacji młodzieży: „Trzeba głęboko przemyśleć i przeanalizować z jednej strony objawy kryzysu, gdzie tkwią jego korzenie oraz jakie trudności się pojawiają”. Jednak „w grę wchodzi koncepcja człowieka, antropologia i etyka, która leży u podstaw tych zachowań”. Przekaz wiary nowym pokoleniom staje się kwestią palącą, szczególnie w aktualnej kulturze, która umieszcza Boga poza nawiasem lub zupełnie Go ukrywa. „Edukacja jest niemożliwa, jeśli brakuje właściwego modelu człowieka”. U podstaw panującego kryzysu ekonomicznego leży o wiele głębszy „kryzys antropologiczny” – podkreślił abp Osoro.
Dzisiaj wieczorem uczestnicy kongresu spotkają się na czuwaniu modlitewnym w intencji młodzieży w bazylice Matki Bożej. Następnie będą mogli zobaczyć musical „Alma”, przygotowany przez młodzież z Toledo.
„Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy".
Została podarowana w 1963 r. Pawłowi VI przez ówczesnego ambasadora Brazylii.
„Abyśmy zrozumieli wzajemną zależność wszystkich istot stworzonych".
Wraz z nim świętymi zostanie uznanych sześcioro innych błogosławionych.
W chrześcijańskiej dobroczynności nie ma podziału na dobroczyńców i beneficjentów.