Refleksjami po wizycie patriarchy Cyryla w Polsce podzielą się dziś biskupi na Jasnej Górze. Spotkanie Rady Stałej KEP i Biskupów Diecezjalnych to także okazja do rozmów o kolejnych etapach dialogu i perspektyw współpracy Kościoła prawosławnego w Rosji i katolickiego w Polsce.
Jednodniowe obrady Rady Stałej KEP i Biskupów Diecezjalnych odbędą się na Jasnej Górze w Bibliotece Klasztoru Jasnogórskiego. Biskupi będą obradować od godz. 11.00.
Tematem wiodącym spotkania będą refleksje po wizycie w Polsce patriarchy Cyryla i zagadnienia związane ze Wspólnym Przesłaniem do Narodów Polski i Rosji, które zostało podpisane w Warszawie 17 sierpnia przez patriarchę moskiewskiego i całej Rusi oraz przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Józefa Michalika. Obszerny materiał o dotychczasowych relacjach pomiędzy Kościołem katolickim w Polsce a Rosyjskim Kościołem Prawosławnym przedstawi abp Henryk Muszyński, prymas senior.
Biskupi mówić też będą o inicjatywach duszpasterskich z okazji Roku Wiary. Podsumują również I Kongres Nowej Ewangelizacji, jaki odbył się w dniach 28-31 lipca br. w Kostrzynie nad Odrą. Po raz kolejny będą także rozmawiać na temat prac specjalnego zespołu składającego się z przedstawicieli poszczególnych metropolii mającego na celu wewnętrzną reformę systemu finansów Kościoła w Polsce. Zespół ten pracuje pod kierunkiem abp. Wiktora Skworca. Będzie tez przygotowany specjalny dokument na ten temat.
W uroczystości Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, 26 sierpnia, biskupi wezmą udział Eucharystii o godz. 11.00, sprawowanej na Szczycie Jasnogórskim. Sumie pontyfikalnej będzie przewodniczył Prymas Polski abp Józef Kowalczyk, a homilię wygłosi metropolita częstochowski abp Wacław Depo.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.
Jest ona porównywalna z popularnością papieża Franciszka z pierwszego okresu jego pontyfikatu.
Nie w zgiełku, „ale w ciszy oczekiwania przenikniętego miłością”.
Sytuacja jest bardzo napięta, bardzo, bardzo - powiedział Ojciec Święty.