Z prośbą o wybaczenie do Benedykta XVI zwrócił się jego były kamerdyner. Napisał on list, którego treść jest jak na razie poufna.
Paolo Gabriele, były papieski kamerdyner oskarżony o „kradzież dokumentów” z apartamentów w Watykanie, poprosił Benedykta XVI o w wybaczenie. Jak donosi dziennik Episkopatu Włoch, „Avvenire”, Gabriele napisał list do papieża. Wyraził w nim „swój ból i skruchę, za to co zrobił”. Informację taką podał dziś do publicznej wiadomości Carlo Fusco, obrońca Paolo Gabriela. „Paolo napisał poufny i szczery list do Ojca Świętego. List przekazałem do Komisji kardynałów na ręce kard. Herranza. Prośba o wybaczenie i list są działaniami na wniosek pana Gabriele, nie są częścią procesu” – wyjaśnił włoski adwokat.
I dodał: „mój klienta przyznaje się w liście do popełnionych błędów, prosi o wybaczenie i potwierdza, że w aferę nie były zamieszane osoby trzecie”.
Proces Paolo Gabriele, o ile będzie miał miejsce, rozpocznie się prawdopodobnie w październiku. W każdym momencie, jak twierdzi dziennik, „Ojciec Święty może udzielić aktu łaski”.
Były papieski kamerdyner, Paolo Gabriele został aresztowany 23 maja po tym jak stwierdzono zniknięcie papieskich dokumentów i znaleziono je w domu Gabriele. Do zakończenia procesu oskarżony będzie przebywał w areszcie domowym.
Papież kontynuuje tradycję zapoczątkowaną przez swoich poprzedników.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.