Co najmniej 14 osób zginęło w ataku islamskich bojowników na posterunek policji w Gombe na północnym wschodzie Nigerii - poinformowali w sobotę świadkowie, na których powołuje się agencja AFP. Z kolei pięć osób zginęło z rąk islamistów na północy kraju.
Według mieszkańców, posterunek w Gombe, który został zaatakowany w piątek, całkowicie spłonął. Atak na komisariat i znajdujące się w pobliżu więzienie przypisywany jest islamistom z organizacji Boko Haram.
Uzbrojeni napastnicy, którzy najwyraźniej chcieli uwolnić z więzienia członków swojej grupy, otoczyli je, a następnie zaczęli strzelać i uruchamiać ładunki wybuchowe. Według mieszkańców, przez około godzinę w mieście słychać było odgłosy eksplozji oraz strzałów.
Z sobotnich doniesień wynika, że więzienie nie zostało uszkodzone.
Tymczasem pięć osób zostało zastrzelonych w piątek w meczecie w mieście Kano na północy Nigerii. Ataku dokonał dwóch napastników, najprawdopodobniej także islamistów z Boko Haram.
Nigeryjska sekta Boko Haram, która przeprowadziła w styczniu kilkadziesiąt zamachów, staje się filią Al-Kaidy z aspiracjami do przeprowadzania międzynarodowych ataków.
Boko Haram, której nazwę tłumaczy się jako "zachodnia edukacja to świętokradztwo", uciekając się do mordów i zamachów prowadzi kampanię na rzecz wprowadzenia szariatu we wszystkich 36 stanach Nigerii; walczy też z tamtejszymi chrześcijanami i atakuje przedstawicieli władzy oraz sił porządkowych.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.