Zaniepokojenie rozszerzeniem się konfliktów wewnętrznych w Południowym Sudanie wyraził Kościół katolicki.
Bp Daniel Adwok z Chartumu w relacji dla papieskiej fundacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie stwierdził, że sytuacja w wielu rejonach na Południu jest bardzo poważna. W jego przekonaniu konieczne są rządowe negocjacje szukające rozwiązania dawnych konfliktów plemiennych dotyczących bydła, ziemi i własności. Zdaniem sudańskiego hierarchy również Kościół katolicki może być pomocny w rozwiązaniu konfliktów plemiennych i w negocjacjach gwarantować prawdziwą sprawiedliwość.
Obecnie do największej liczby aktów przemocy dochodzi w stanie Jonglei. Walczą tam ze sobą dwa konkurujące plemiona: Murle i Lou Nuer. Sytuację sudańskim wojownikom ułatwia słabość młodego państwa. Armia Południowego Sudanu nie radzi sobie z kontrolowaniem rozległego terytorium. Dużym utrudnieniem w zapewnieniu bezpieczeństwa jest też zbyt łatwy dostęp do broni, która pozostała po wojnie domowej i służy teraz w konfliktach plemiennych. Kraj zamieszkuje ponad 200 grup etnicznych. Pilną sprawą dla rządu Południowego Sudanu pozostaje natychmiastowe rozbrojenie walczących plemion i doprowadzenie do negocjacji pojednawczych.
Papież rozmawiał wieczorem w Castel Gandolfo z dziennikarzami.
Ojciec Święty wyraził uznanie wobec tych, którzy podejmują tę posługę.
Aby przywódcy narodów byli wolni od pokusy wykorzystywania bogactwa przeciw człowiekowi.
„Jakość życia ludzkiego nie zależy od osiągnięć. Jakość naszego życia zależy od miłości”.
Znajduje się ona w Pałacu Apostolskim, w miejscu dawnej Auli Synodalnej.
Bp Janusz Stepnowski przewodniczył Mszy św. sprawowanej przy grobie św. Jana Pawła II.