Proprefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji opowiada o swoim doświadczeniu konklawe.
Leon XIV przypomniał, że papieska dyplomacja jest wyrazem troski o każdego człowieka.
Setki tysięcy osób na inauguracji pontyfikatu, orszakach i imprezach sportowych.
Parafie na północy Włoch przetrząsają swoje archiwa w poszukiwaniu przodków papieża.
Tenisowy włoski mistrz przekazał Ojcu Świętemu rakietę taką, jakiej sam używa w trakcie meczów.
Bóg Ojciec już uczynił Go Królem. Nie tylko Polski. Człowiek nie jest w stanie dodać Chrystusowi władzy, ponad tą, którą otrzymał od Ojca. W istocie: próba takiego nadania oznaczałaby, że my jako ludzie mamy jakąś władzę, której nie ma Bóg Ojciec, i w ramach tej władzy udzielamy jej Chrystusowi. Mam nadzieję, że widzi Pani absurd /herezję takiego stwierdzenia? Nie, nie twierdzę, że świadomą.
Jedyne, co możemy zrobić, to PRZYJĄĆ Chrystusa jako swojego Króla i Pana. My - osobiście. My - wspólnota Kościoła w Polsce.
"Czy jest jakieś obiektywne kryterium, według którego możemy poznać, co jest prawdziwą nauką Kościoła, a co prywatną wizją, niekiedy błędną?
– Wielu ludzi pyta, jakie błędy dogmatyczne zarzuca się ks. Natankowi. Wystarczy powiedzieć, że w jego nauczaniu jest istotna niezgodność z Katechizmem Kościoła Katolickiego, zatwierdzonym przez Jana Pawła II. Katechizm to wielki skarb, bo jest całościowym wykładem wiary, liturgii, moralności i duchowości Kościoła. U ks. Natanka przedziwne jest to, że w jego nauczaniu ani razu nie występuje odwołanie do Katechizmu Kościoła Katolickiego. Jeżeli ktoś pyta, dlaczego ks. Piotrowi coś się zarzuca, to znaczy, że ten pytający nie zna katechizmu. Pytający nie weryfikują tego, co słyszą od ks. Natanka, z prawdziwą nauką Kościoła, tylko szukają nowości, jakiejś dziwności, która jest ciekawsza. Nadto wielość jego wystąpień i publikacji nie ułatwia też uchwycenia podstawowych tematów przedstawianej nauki. Choć ostatecznie wszystko u niego sprowadza się do idei udziwnionej teologii królewskości Jezusa Chrystusa, opartej na swoiście rozumianej historiozofii.
Tymczasem niezwykle ważna jest nauka Kościoła, ciągłość teologicznego nauczania, a nie wybiórczość i monopol na prawdę.
– W ostatnich kazaniach ks. Natanek wyraźnie ograniczył się do encyklik i wystąpień papieży z XIX i początku XX w. Skoncentrował się na rozumianym po swojemu modernizmie i liberalizmie, którym – według niego – dzisiaj są zarażeni prawie wszyscy biskupi i kapłani. Wyrywkowo, według własnego uznania, powołuje się na papieża Benedykta XVI, którego zresztą – krótko mówiąc – wielka teologia, jak i papieskie nauczanie wykluczają pomysły historyczno-teologiczne ks. Natanka. Jednocześnie nie aprobuje tego, co dla nas, katolików jest wielkim darem, czyli nauki Soboru Watykańskiego II, Jana XXIII, Pawła VI i Jana Pawła II. Dziwne jest to, że w swoich kazaniach głosi, że tylko on ma rację, a wszyscy biskupi są podejrzani albo są masonami lub też niewierzącymi. Prawdziwy Kościół – według niego – będzie dopiero wtedy, gdy biskupi uznają to, co on głosi. Słuchacz jego internetowych nauk może być zdezorientowany. W wystąpieniach ks. Natanka można zauważyć wiele manipulacji, przekłamań, wykrzywień, snów, konfabulacji, powoływania się na własne natchnienia i objawienia, w które trzeba wierzyć..."
http://kosciol.wiara.pl/doc/887450.Spolszczony-obraz-okrutnego-krola/
"Pozwól, że przypomnę ci między innymi niektóre oczywiste oznaki braku pokory:
-[...]
- Dyskutować bez racji lub-kiedy ją posiadasz- nalegać z uporem lub w sposób niewychowany.
-[...]
alu1 - nie wiem czy należy się modlić za biskupów. Oczywiście w zależności od intencji. Moim zdaniem należy się dziwić biskupom i całej hierarchii za brak ....... umiejętności dyskutowania z ks. Natankiem. Pofatygowałem się ubiegłego roku do Grzechyni jako ciekawy katolik swej wiary. Przecież Jezus powiedział że prawdziwy katolik ciągle poszukuje drogi do zbawienia.
Nie wiem co ludziom odpowiada w "naukach" ks. Natanka, można go posłuchać, można zrozumieć jego wywody ale nie można ROZUMIEĆ sensu jego celów. Chociaż należy mu przyznać że ma wizję wiary w Jezusa więc tym bardziej dziwnym jest brak a może strach hierarchów przed dyskusją i dogłębnym przeanalizowaniem slow ks. Natanka.
Kris - też uważam, że nie masz racji pisząc "Pofatygowałem się ubiegłego roku do Grzechyni jako ciekawy katolik swej wiary. Przecież Jezus powiedział że prawdziwy katolik ciągle poszukuje drogi do zbawienia." Idąc dalej tym tokiem myślenia - oczywiście przejaskrawiam - za chwilę pojedziesz na mszę satanistów poszukując drogi. Myślę też, że hierarchowie przeanalizowali słowa ks. Natanka skoro zajęli się na konferencji jego skromną osobą.
Jako katolików obowiązuje nas stosowanie się do nauk Magisterium Kościoła, a nie samodzielne wymyślanie tych nauk.
To oznacza, że tam gdzie ten ktoś króluje, jest przestrzegane jego prawo. Prawo Chrystusa to miłość, czyli sprawiedliwość i miłosierdzie.
Kto może nie chcieć takiego prawa?
Zadeklarowanie czegoś nie sprawi magicznie że zmieni się coś ludziach. Tu trzeba ewangelizacji i nawracania innych.
A na "konszachty" z masonerią w Kościele Katolickim jest ??, a na "konszachty" z Żydami w Kościele Katolickim jest PRZYZWOLENIE ?
Na rujnowanie świątynii też jest ? Dzisiejsze kościoły wyglądają jak remizy strażackie, albo świetlice !
Niech się lepiej episkopat zastanowi nad ODPŁYWEM wiernych z KK !! i co jest tego powodem !
Ale wtedy głównym celem Kościoła w Polsce było głoszenie Ewangelii a dzisiaj ???
PS. Pamiętajcie,że my którzy wyjechaliśmy, jesteśmy w większości jednak także inteligencją tego narodu i mamy coś "pod czaszką". Rozumne i logiczne argumenty przeciw zrozumię, ale przypomnę,że ostatnio studiuję wszystkie objawienia ze starych czasów i póki co są zbieżne z tym co głosi Ksiądz Natanek. Macie mózgi to nas przekonajcie, bo puki co to widać, że Wam wali się grunt pod nogami.
Były emigrant (już w Polsce z powrotem) I
"KKK 65 "Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna" (Hbr 1, 1-2). Chrystus, Syn Boży, który stał się człowiekiem, jest jedynym, doskonałym i ostatecznym Słowem Ojca. W Nim powiedział On wszystko i nie będzie już innego słowa oprócz Niego. Obok wielu innych doskonale to wyraża św. Jan od Krzyża, komentując Hbr 1, 1-2:
Od kiedy Bóg dał nam swego Syna, który jest Jego jedynym Słowem, nie ma innych słów do dania nam. Przez to jedno Słowo powiedział nam wszystko naraz i nie ma już nic więcej do przekazania... To bowiem, o czym częściowo mówił dawniej przez proroków, wypowiedział już całkowicie, dając nam swego Syna. Jeśli więc dzisiaj ktoś chciałby Go jeszcze pytać lub pragnąłby jakichś wizji lub objawień, nie tylko postępowałby błędnie, lecz także obrażałby Boga, nie mając oczu utkwionych jedynie w Chrystusa, szukając innych rzeczy lub nowości (Św. Jan od Krzyża, Subida del monte Carmelo, II, 22; por. Liturgia Godzin, I, Godzina czytań z poniedziałku drugiego tygodnia Adwentu)."
http://www.teologia.pl/m_k/kkk1o02.htm
Jeśli ks. Natanek mówi że ma objawienie gdzie jest coś ponad to co Bóg objawił, to znaczyć to może tyle że jest fałszywe. Dalej, Jezus nie może fizycznie królować jak Premier, Prezydent- to chyba największy błąd poza fałszywymi objawieniami, i stawia całą istotę intronizacji wg. ks. Natanka jako niepoważną.
KK w Polsce ma rozpocząć dialog z ruchami intronizacyjnymi, ale takimi na dialog otwartymi. I tym co KK ma tutaj do powiedzenia się zainteresuj, bo na razie to możesz być na granicy ekskomuniki- jeśli nie zobaczysz błędów.
Pismo Święte czytam bardzo często i nie doczytałem się w tym jedynym Objawieniu żadnej informacji, że Chrystus chce być królem Polski.
Reszty postu niestety nie zrozumiałem - być może nie jestem "inteligencją tego narodu"
Prawda głoszona przez ks.Natanka jednak bardzo zabolała i ztąd ten pośpiech zorganizowania spotkania biskupów.
Na nic zdadzą się ostrzeżenia ks.Klocha, społeczństwo zaczyna rozrużniać ziarno od plew. A co się stanie jak masowo wierni zaczną popierać ks.Natanka i wtedy biskpi zostaną sami bez kasy i wiernych?
Czy nie czas i wporę się opamiętać?
I kto tu rozbija Kościół?
2. Komu bardziej należy się ekskomunika ?
3. ...
Od odpowiedzi na te pytania bardzo wiele zależy ...
http://kosciol.wiara.pl/doc/887450.Spolszczony-obraz-okrutnego-krola/
...niechęć do weryfikacji przez nikogo "z zewnątrz" jest jedną z cech sekty...
A przez kogo z zewnątrz jest weryfikowany Kościół ? ;-)
Przez ponad 20 lat na fundusz przeznaczono w sumie 1 miliard złotych, czyli kilkadziesiąt milionów złotych rocznie. A tymczasem niedawno Polska dała MFW kilkadziesiąt miliardów - i nikt tu nie czekał na poprawę finansową sytuacji Polski. Rząd ma tak dużo pieniędzy, że nie wie, co z tą masą robić - rozdaje więc pieniądze zabrane Polakom na prawo i lewo, miliardami. Ale na nasz Kościół, ogromnymi kosztami utrzymujący zabytki naszej ponad 1000 letniej historii, tych kilkudziesięciu milionów nie ma - a przecież to są grosze z punktu widzenia całego państwa. Są to ogromne pieniądze dla zwykłego człowieka, pokaźne dla kościoła, ale wobec całego ogromnego budżetu państwa, liczącego setki miliardów, to grosze. Ale te kilkadziesiąt miliardów dla MFW to już nie są grosze - to straszliwy cios dla Polski, a dodatkowo wspomożenie dla organizacji otwarcie wrogiej całej ludzkości. Za te kilkadziesiąt miliardów można by było wybudować pół miliona mieszkań i w ciągu tylko jednego roku rozwiązać problem mieszkaniowy Polski - bardzo ważny problem, bo Polska to nie Kolumbia i własne mieszkanie to sprawa życia i śmierci. Ale nie, na mieszkania dla Polaków nie ma, tych paru groszy dla Kościoła, naszego skarbu narodowego, nie dadzą, ale na rzecz naszych wrogów dają dziesiątki miliardów. Czy Polska jest pod jakąś okupacją?
Kto tu nie szanuje Jezusa?
Analityku: "teraz uczciwe panstwo" powinno - idac twoim tokiem myslenia - oddac wszystkie zagrabione majatki. bo niby Kosciol ma byc uprzywilejowany? Kosciol dostawal przynajmniej procenty w postaci Funduszu Koscielnego. Reszta nie dostala nic.
Tyle, ze to panstwo zyje teraz z twoich podatkow (samo z siebie nic nie ma), a te zagrabione majatki juz dawno zostaly "przejedzone" przez wszystkich obywateli, ktorzy na ich koszt mieli darmowe szkolnictwo, darmowe lecznictwo, niskie czynsze itd.
Poniewaz panstwo to takze ty, a na terenach prawnie zabranych wlascicielom (bo mieli "za duzo" stoi moze i twoj dom, proponuje zebys zaczal od siebie i dobrowolnie oddal swoje mienie. Na dobry poczatek.
Jezeli cos zostalo zabrane "zgodnie z prawem" (nawet zlodziejskim), to po 70 latach odkrecanie tego prawa, zeby bylo sprawiedliwie (dla wszystkich) spowodowaloby takie perturbacje, ze nikt by z tego nie wyszedl caly. Bo nagle by sie okazalo, ze 40 mln obywateli musi placic za wyksztalcenie w socjalizmie, wyrownac czynsze za ostatnie 70 lat, oddac z procentami ziemie, ktora dostali w wyniku reformy rolnej (czyli po prostu kradziezy) itp itd.
Pomyslales o tym?
Granice tez kiedys byly inne. A ktore byly "sprawiedliwe"?
Jedyna pelna sprawiedliwosc jest po tamtej stronie. Tu wszystko co mamy, jest nam darowane na jakis czas.
Gdyby ks. Natanek miał rację znaczyłoby to,że biskupi nie mają racji.
Na koniec co mówi na to Biblia, nawet kiedy jest ciężko- Błogosławcie tych, którzy was prześladują, błogosławcie, a nie przeklinajcie (Rzym 12:14)
To jakby prezydenta zredukować do funkcji wójta gminy. (choć to jedynie porównanie)
Przecież nasza wiara nie ma się opierać na księdzu (jakimkolwiek) tylko na Bogu. A jeżeli ktoś za wszelką cenę forsuje siebie, nie bacząc na dobro całego Ciała Chrystusa?
A co do wierności - odsyłam do www.misericordiadei.eu
http://www.fronda.pl/blogowisko/wpis/nazwa/intronizacja
"Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Kochany księże Piotrze,
Z podziwem ale też i z niepokojem obserwuję batalię Księdza o Królestwo Boże w Polsce i innych rejonach świata!
Osobiście, już od kilkunastu lat, pogłębiam swoją wiedzę religijną, studiując Biblię i Objawienia. Moje wnioski są zgodne z tym, co słyszę i czytam w nauczaniu Księdza.
Przed rokiem zaangażowałem się w inicjatywę Intronizacji Jezusa Króla Polski. Nawiązałem kontakt z ks. Tadeuszem Kiersztynem i Stowarzyszeniem "Róża". Zuważyłem w ich materiałach, że są pewne rozbieżności interpretacji Objawień Rozalii Celakówny pomiędzy różnymi Wspólnotami Intronizacyjnymi.
Byłbym bardzo wdzięczny za wyjaśnienie, skąd wzięły się takowe. Chodzi mi przede wszystkim o opinię Księdza na temat wizji Intronizacji, przedstawionej przez Wspólnotę skupioną wokół ks. Tadeusza Kiersztyna.
Drugą kwestię, którą chciałbm poruszyć, jest decyzja Księdza o wyłączeniu się ze struktur Kościoła Katolickiego. Wiemy, że Intronizacja ma być przeprowadzona przez Episkopat i rządzących w danym kraju. Jak więc, będąc poza Kościołem, można doprowadzić do Jego uzdrowienia i tym samym do urzeczywistnienia misji Rozalii?
Osobiście uważam, że cenniejsza i bardziej owocna w oczach naszego Pana jest ofiara trwania w łączności z Pasterzami. Nawet jeśli są wsród Nich zdrajcy!
Gorąco polecam Księdzu lekturę Objawień przekazanych przez katolickiego księdza Stefano Gobbi. Szczególnie fragmentów dotyczących masonerii w Kościele. Nigdzie nie ma tam zachęty do buntu przeciwko swoim przełożonym i tworzenia nowych struktur wspólnotowych! Jest natomiast polecenie stawania się świadkiem Ewangelii, wszędzie tam, gdzie zostaliśmy posłani.
Potwierdzają to również Objawienia przekazane przez Marię Valtortę w "Poemacie Boga-Człowieka". Tam dowiadujemy się, że w czasach ostatecznych mamy stawać się jak Aniołowie Pańscy, czy wręcz nawet drugimi Chrystusami!
Tylko w ten sposób będziemy mogli pokonać Apokaliptyczną bestię kościelnej masonerii, która ma "rogi jak Baranek" a wykonuje rozkazy czarnej bestii - masonerii światowej.
Z góry dziękuję za poświęconą uwagę.
Serdecznie pozdrawiam,
Sylwester Zbigniew Ślesiński
Szczęść Boże!"
PS.
Uprzejmie informuję, że zawiesiłem swoją działalność na rzecz Intronizacji Jezusa Króla Polski, po komunikacie Episkopatu Polski z dnia 26/08/2011.
"List otwarty do ks. Piotra Natanka
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Kochany księże Piotrze,
Z podziwem ale też i z niepokojem obserwuję batalię Księdza o Królestwo Boże w Polsce i innych rejonach świata!
Osobiście, już od kilkunastu lat, pogłębiam swoją wiedzę religijną, studiując Biblię i Objawienia. Moje wnioski są zgodne z tym, co słyszę i czytam w nauczaniu Księdza.
Przed rokiem zaangażowałem się w inicjatywę Intronizacji Jezusa Króla Polski. Nawiązałem kontakt z ks. Tadeuszem Kiersztynem i Stowarzyszeniem "Róża". Zauważyłem w ich materiałach, że są pewne rozbieżności interpretacji Objawień Rozalii Celakówny pomiędzy różnymi Wspólnotami Intronizacyjnymi.
Byłbym bardzo wdzięczny za wyjaśnienie, skąd wzięły się takowe. Chodzi mi przede wszystkim o opinię Księdza na temat wizji Intronizacji, przedstawionej przez Wspólnotę skupioną wokół ks. Tadeusza Kiersztyna.
Drugą kwestię, którą chciałbm poruszyć, jest decyzja Księdza o wyłączeniu się ze struktur Kościoła Katolickiego. Wiemy, że Intronizacja ma być przeprowadzona przez Episkopat i rządzących w danym kraju. Jak więc, będąc poza Kościołem, można doprowadzić do Jego uzdrowienia i tym samym do urzeczywistnienia misji Rozalii?
Osobiście uważam, że cenniejsza i bardziej owocna w oczach naszego Pana jest ofiara trwania w łączności z Pasterzami. Nawet jeśli są wsród Nich zdrajcy!
Gorąco polecam Księdzu lekturę Objawień przekazanych przez katolickiego księdza Stefano Gobbi. Szczególnie fragmentów dotyczących masonerii w Kościele. Nigdzie nie ma tam zachęty do buntu przeciwko swoim przełożonym i tworzenia nowych struktur wspólnotowych! Jest natomiast polecenie stawania się świadkiem Ewangelii, wszędzie tam, gdzie zostaliśmy posłani.
Potwierdzają to również Objawienia przekazane przez Marię Valtortę w "Poemacie Boga-Człowieka". Tam dowiadujemy się, że w czasach ostatecznych mamy stawać się jak Aniołowie Pańscy, czy wręcz nawet drugimi Chrystusami!
Tylko w ten sposób będziemy mogli pokonać Apokaliptyczną bestię kościelnej masonerii, która ma "rogi jak Baranek" a wykonuje rozkazy czarnej bestii - masonerii światowej.
Z góry dziękuję za poświęconą uwagę.
Serdecznie pozdrawiam,
Sylwester Zbigniew Ślesiński
Szczęść Boże!"
PS.Uprzejmie informuję, że zawiesiłem swoją działalność na rzecz Intronizacji Jezusa Króla Polski, po komunikacie Episkopatu Polski z dnia 26/08/2011.
Nie może być tak (to jest karygodne), że na polskiej wersji glorii.tv nie dopuszcza się do głosu i kasuje się wypowiedzi Polskiego Episkopatu - to skandaliczne!
Materiał usunięty przez glorię.tv znajduję się również tutaj: http://gosc.pl/doc/1104402.O-ks-Natanku-Nie-isc-za-tym-kaplanem
Ta wypowiedź (zawarta jako audio w tym artykule) była materią owego filmu, który został usunięty przez glorię.tv, bez podania przyczyny.
Kto stoi za portalem glorii.tv? Dlaczego strona, która w swoim tytule ma hasło: "JESZCZE BARDZIEJ NIŻ KATOLICKIE" kasuje na polskojęzycznej stronie wypowiedzi naszego polskiego Episkopatu?
Na te pytania, niech każdy sobie sam odpowie!
W czwartym przypadku można odmówić posłuszeństwa przełożonemu jeśli narusza on jedną z tych trzech powyższych granic lub wchodzi we współpracę z wrogami Kościoła.
ale samego zjawiska, moim zdaniem jest ono nieuniknione.
Fakt z którego istnieniem zgadza się coraz większa ilość wiernych: istnieje rodzaj planowego zwalczania kościoła, potwierdzają to niektóre wypowiedzi hierarchów.
Istnieją dwa typy wiernych:
a/ letnich , takim którym to wszystko "wisi"
jest biskup, bierze za sprawowanie władzy pieniądze, jego problem , zawali robotę jego wina.
b/ gorących , takich których mierzi bezczynność i bierność władz kościoła, co by o nich złego nie powiedzieć oni traktują swą wiarę serio, także w wymiarze społecznym ,
podobnie jak "mohery" to bardzo aktywna część kościoła, ba, aktywniejsza ...
bo zadająca niewygodne pytania.
Cóż biada apostołom którzy unikają konkretnych odpowiedzi na konkretne pytania.
Energia takich ludzi MUSI gdzieś znaleźć ujście, choćby w schizmie czy reformacji,
stąd tez gwałtowność reakcji .
Samego Natanka [ nie wnikam w treść wypowiedzi ]
oceniam jako człowieka o wielkim zaangażowaniu i sile wewnętrznej, statystyczny kapłan powtarzający bez końca i ...bez "ognia " charakterystyczne "mantry"
o tym że jest Chrystus i nas kocha nie ma z nim szans w konfrontacji słownej.
Jeszcze raz zastrzegam się ,że nie mówię o treści ale o FORMIE przekazu.
TEORIA KOMUNIKACJI NIEWERBALNEJ :
tylko ok 7% przekazu to analiza słowa,
zaledwie...
ruch dynamika, gest , ton tembr głosu
są silniejsze.
Problem w tym ,że widzę coraz więcej księży bez tego " Ognia "wygłaszających homilie
beznamiętnie, tak jak ... wyuczona papużka.
to moja osobista obserwacja , można się z nią nie zgadzać.