Watykański rzecznik poparł protest kard. Agostino Valliniego przeciwko sprofanowaniu jednego z rzymskich kościołów podczas wczorajszych gwałtownych zamieszek w Wiecznym Mieście
Chuligani biorący udział w antykryzysowym tzw. „marszu oburzonych” nie poprzestali na atakowaniu policji, niszczeniu siedzib banków i podpalaniu samochodów. Wdarli się także na teren parafii śś. Marcelina i Piotra przy Via Labicana, dewastując pomieszczenia kościelne. Połamano krzyż i potłuczono figurę Matki Bożej.
Już wczoraj papieski wikariusz Rzymu wyraził oburzenie tym aktem wandalizmu stwierdzając, że godzi on w uczucia religijne rzymian. Stanowisko to podzielił też ks. Federico Lombardi. „Była to poważna obraza dla wrażliwości ludzi wierzących – stwierdził watykański rzecznik. – To kolejny taki akt będący owocem nieuzasadnionej przemocy” – dodał włoski jezuita odnosząc się do wczorajszych starć ulicznych.
Wskazuje na to anaiza danych z 13 państw latynoamerykańskich.
Papież wznowił spotkania z przedstawicielami Kurii Rzymskiej.
Zdjęcie papieża, bez sutanny i piuski widnieje na pierwszych stronach włoskich gazet.
Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje.
„W obliczu trudności, które widzimy w świecie i odczuwamy w naszych sercach"
Będą służyć transportowi m.in. rannych w wyniku działań wojennych.