Gazety
Gazety
Sensownego dziennikarstwa trzeba i w Polsce
Henryk Przondziono /Foto Gość

Tylko niezależne media gwarantują prawdziwą demokrację

KAI

publikacja 25.10.2025 19:47

Gdzie różnorodność jest ograniczana przez cięcia i redukcję zatrudnienia, demokracja jest niebezpieczeństwie.

Biskup austriackiej diecezji Graz, Wilhelm Krautwaschl, w episkopacie swego kraju odpowiedzialny za media, zaapelował do rządu Austrii oraz wszystkich obywateli o dołożenie wszelkich starań w celu wspierania niezależnych, wysokiej jakości mediów w kraju. „Społeczeństwo potrzebuje dobrze zbadanych, zgodnych z prawdą informacji oraz przemyślanych, krytycznych komentarzy i analiz”,  powiedział biskup Grazu w rozmowie z austriacką agencją katolicką Kathpress. Tam, gdzie tego brakuje lub gdzie różnorodność jest ograniczana przez cięcia i redukcję zatrudnienia, „nasza demokracja jest w poważnym niebezpieczeństwie” - „tylko niezależne media gwarantują prawdziwą demokrację”, uważa austriacki hierarcha. 

Inspiracją do wypowiedzi austriackiego „biskupa mediów” były doniesienia o dalszych redukcjach etatów w sektorze mediów. Na konferencji prasowej 23 października w Wiedniu,  związek zawodowy dziennikarzy (GPA) ostrzegł, że w świetle zapowiedzianej likwidacji 300 etatów dziennikarskich tylko w tym roku, jest już „pięć po dwunastej”. W AMS (urzędzie zatrudnienia) jest już zarejestrowanych około 1000 pracowników mediów, zarówno dziennikarzy, jak i osób pracujących przy korekcie, składzie i grafice. Na konferencji prasowej, która przebiegała pod hasłem „Ratujcie dziennikarstwo”, GPA oświadczył, że potrzebna jest szybka realizacja wsparcia sprzedaży i więcej środków z podatku cyfrowego dla mediów. 

Niezależne media są „niezbędne w funkcjonującej demokracji” – wyjaśnił bp Krautwaschl. „Media społecznościowe, blogi, kanały partyjne – żadne z nich nie przekazuje obiektywnej prawdy, a jedynie obrazy kształtowane przez ludzi. To samo dotyczy mediów kontrolowanych przez państwo. Widzimy tego skutki w Rosji, na Węgrzech i w wielu innych krajach”. Oczywiście media są również po to, by ukazywać „wiele piękna, które jest wokół”, a tym samym przyczyniać się do dobrego samopoczucia – natomiast dla demokracji kluczowe są „dobrze zbadane, prawdziwe informacje oraz przemyślane, krytyczne komentarze i analizy”. 

“Reprezentują to gazety, czasopisma, radio, telewizja, a nawet media społecznościowe, o ile są prowadzone przez niezależne domy wydawnicze. Ta niezależność musi być dla nas cenna, nie tylko w telewizji ORF, ale także w innych mediach w Austrii. Apeluję nie tylko do polityków o interwencję i wsparcie, ale przede wszystkim do Austriaków, aby wspierali niezależny sektor medialny poprzez prenumeratę gazety lub czasopisma albo program wspierania swojego ulubionego medium. W przeciwnym razie uważam, że nasza demokracja jest poważnie zagrożona”, stwierdził austriacki „biskup mediów”.

 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona