"Pomógł nam nie lękać się prawdy, gdyż prawda jest gwarancją wolności" - mówił po polsku Benedykt XVI w czasie swojej homilii Beatyfikacyjnej
Swoim świadectwem wiary, miłości i odwagi apostolskiej, pełnym ludzkiej wrażliwości, ten znakomity Syn Narodu polskiego, pomógł chrześcijanom na całym świecie, by nie lękali się być chrześcijanami, należeć do Kościoła, głosić Ewangelię. Jednym słowem: pomógł nam nie lękać się prawdy, gdyż prawda jest gwarancją wolności - powiedział Benedykt XVI w ojczystym języku Jana Pawła II.
Po tych słowach papieża na Placu świętego Piotra rozległy się gromkie oklaski. To polscy pielgrzymi dziękowali papieżowi - Benedyktowi, ale także swojemu rodakowi.
Część osób, którym na pl. św. Piotra jest za gorąco próbuje wyjść z sektorów, przedzierając się przez tłum. Niektórzy po nocy spędzonej na oczekiwaniu teraz śpią na karimatach i foliach. Służby medyczne udzielają pomocy osobom, które zasłabły lub źle się poczuły - głównie starszym. W pobliżu placu stoją namioty medyczne. Słychać sygnały karetek. Pielgrzymom rozdawana jest woda.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dla chrześcijan nadzieja ma imię i oblicze. Dla nas nadzieja to Jezus Chrystus.