Papież Franciszek z radością zareagował w środę na wiadomość o tym, że w Lizbonie czeka na niego około 30 tysięcy Polaków, uczestników Światowych Dni Młodzieży (ŚDM). Wyznał, że chciałby pojechać do Polski.
Podczas lotu z Rzymu do Lizbony na ŚDM wysłanniczka PAP powiedziała papieżowi, że czeka tam na niego 30 tysięcy Polaków. Franciszek zareagował uśmiechem i podniósł z zadowoleniem kciuk w górę.
Śledź naszą relację na żywo: Lizbona 2023
Zapytany o to, czy pojedzie do Polski odparł: "Chciałbym pojechać" .
Papież był w Polsce z okazji Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 roku.
W czasie spotkania z wysłannikami mediów na pokładzie samolotu Franciszek był w dobrej formie, chętnie rozmawiał, uśmiechał, żartował. Widać było, że cieszy się, iż jedzie na kolejne spotkanie z młodzieżą świata.
"Wrócę odmłodzony" - podkreślił 86-letni papież.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.