Polscy teologowie protestują przeciwko niegodziwemu potraktowaniu Benedykta XVI i łączą się z całą mocą z emerytowanym Papieżem, odznaczającym się niezłomną postawą moralną, jakiej dawał świadectwo nieustannie w okresie posługi uniwersyteckiej, biskupiej i papieskiej - czytamy w przesłanym KAI liście polskich teologów.
List teologów polskich w obronie Benedykta XVI
Sytuacja ostatnich dni wokół niesłusznych oskarżeń Benedykta XVI sprawia, że coraz silniej osłabiany jest autorytet najwyższego zwierzchnika Kościoła w latach 2005-2013, a tym samym niszczona jest konstytucja Kościoła Chrystusowego.
Polscy teologowie protestują przeciwko niegodziwemu potraktowaniu Benedykta XVI i łączą się z całą mocą z emerytowanym Papieżem, odznaczającym się niezłomną postawą moralną, jakiej dawał świadectwo nieustannie w okresie posługi uniwersyteckiej, biskupiej i papieskiej.
Uznajemy niezwykłą wielkość teologicznego dyskursu Benedykta XVI i domagamy się uszanowania godności Człowieka, który zawsze stanowczo bronił Bóstwa Jezusa Chrystusa w zsekularyzowanym świecie, a tym samym każdej istoty ludzkiej.
Wizja teologiczna Benedykta XVI jest fundamentem chrześcijańskiej teologii na przełomie wieków i słusznie jest on określany jako współczesny Ojciec Kościoła. Jego twórcza myśl teologiczna stała się w ostatnich dziesięcioleciach prawdziwą marką o nazwie Ratzinger, którą wzmocnił jeszcze bardziej pontyfikat Benedykta XVI. W centrum tej myśli stoi hierarchiczna triada: Bóg – człowiek – świat, która wyznacza ukierunkowanie na określony przez Stwórcę cel: życie wieczne w Bogu i z Bogiem. Zachwianie tej hierarchii, wyrażające się w budowaniu świata bez Boga albo przeciw Bogu, wiedzie nieuchronnie do dramatu samego człowieka. Na tej eschatycznej drodze człowieka i świata stoi Kościół założony przez Jezusa Chrystusa z jego misją odnowienia powszechnej jedności rodzaju ludzkiego, by na nowo wszystko związać z Bożym Logosem. Do tego konieczna się wiara, która rodzi się, kształtuje i wzrasta w Kościele. Wiara nie jest ślepą teorią, przestarzałą ideą ani też zagmatwaną filozofią, lecz jest znajdowaniem drogi do mądrości, rozumności i rzeczowości, a przez to do dostrzegania pełnej rzeczywistości. Podobnie i Kościół nie jest ludzką korporacją, lecz jest wspólnotą wiary, nadziei i miłości założoną na fundamencie apostołów jako światło dla narodów.
Dzięki takiej jasności i jednoznaczności myśli i jednocześnie dosadności wyrażania całej prawdy objawionej Ratzinger – Benedykt XVI rzuca wyzwanie współczesnemu światu i jednocześnie daje ludowi Bożemu świetlistą orientację, co jest prawdziwe a nieprawdziwe, co katolickie a niekatolickie, co Boże a co antyboskie. Jego dzieła odznaczają się nie tylko imponującą głębią, wielką mądrością i intelektualnym blaskiem, ale też nadzwyczaj pięknym i precyzyjnym językiem. Dlatego słusznie nazywany jest „Mozartem teologii”. Tej jakże szczerej i na wskroś uczciwej osobie Benedykta XVI chcemy dziś oddać należny hołd i zapewnić o naszej teologicznej i ludzkiej bliskości.
Prezydium Komitetu Nauk Teologicznych Polskiej Akademii Nauk
Zarząd Polskiego Stowarzyszenia Teologów Duchowości
Zarząd Polskiego Towarzystwa Mariologicznego
Zarząd Sekcji Patrystycznej przy Komisji Nauki Katolickiej KEP
Zarząd Stowarzyszenia Biblistów Polskich
Zarząd Stowarzyszenia Katechetyków Polskich
Zarząd Stowarzyszenia Liturgistów Polskich
Zarząd Stowarzyszenia Pastoralistów Polskich
Zarząd Stowarzyszenia Teologów Fundamentalnych w Polsce
Zarząd Stowarzyszenia Teologów Moralistów
Zarząd Towarzystwa Teologów Dogmatyków
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Posługa musi być służbą ludziom, a nie jedynie chłodnym wypełnianiem prawa.
Dbajcie o relacje rodzinne, bo one są lekarstwem zarówno dla zdrowych, jak i chorych
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.