Papież Franciszek nie obejrzy w sylwestrowy wieczór szopki na placu Świętego Piotra i nie spotka się przy tej okazji z wiernymi. Watykan informując o tym wyjaśnił, że zapowiedziane plany zmieniono, by uniknąć zgromadzeń i ryzyka zakażeń w ich konsekwencji.
O godzinie 17:00 w piątek w bazylice Świętego Piotra papież będzie przewodniczyć tradycyjnym nieszporom za kończący się rok. Po tym nabożeństwie planował udać się na plac, by zobaczyć tegoroczną szopkę, przygotowaną przez artystów z Peru. Znajduje się tam wiele elementów i dekoracji charakterystycznych dla życia ludów z Andów.
Spotkania papieża z wiernymi przy szopce były przed epidemią okazją do wymiany życzeń. Przybywało tam zawsze wiele osób.
Decyzja o odwołaniu tego wydarzenia zapadła w dniu, gdy we Włoszech odnotowano rekordową liczbę prawie 127 tysięcy zakażeń.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
"Dar każdego życia, każdego dziecka", jest znakiem Bożej miłości i bliskości.
To już dziewiąty wyjazd Jałmużnika Papieskiego w imieniu Papieża Franciszka z pomocą na Ukrainę.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
„Organizujemy konferencje i spotkania pokojowe, ale kontynuujemy produkowanie broni by zabijać”.