Jak wykopać papieski skarb?

O młodych, którzy spełniają marzenia, mówi ks. Dariusz Kowalczyk, przewodniczący zarządu Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.

Joanna Jureczko-Wilk: Pierwsi stypendyści Fundacji to już prawie 40-latkowie. Jak potoczyły się ich losy?

Ks. Dariusz Kowalczyk: Jesienią 2000 r. pierwszych 500 stypendystów – zdolnych uczniów pochodzących z małych miejscowości i niezamożnych rodzin – rozpoczęło przygodę z Fundacją. Od tej pory przewinęło się przez nią kilkanaście tysięcy osób. Teraz są wśród nich specjaliści chyba ze wszystkich możliwych dziedzin: od humanistów, aktorów, prawników, dziennikarzy, przez pracowników instytucji samorządowych i rządowych, aż po pilotów, wojskowych, informatyków, architektów oraz ekspertów od kosmicznych technologii. Nasza dawna stypendystka Magda na szelfie buduje rurociąg, inna kończy kierunek lekarski i profesjonalnie biega w sztafetach. Jeszcze inna, położna, założyła sieć szkół rodzenia. Krzysztof jest malarzem mającym w dorobku zagraniczne wystawy. Jak grzybów po deszczu przybywa osób z doktoratami. Kilkunastu zostało kapłanami, a kolejnych kilkunastu obecnych podopiecznych studiuje w seminarium. Są też wśród absolwentów siostry zakonne.

Stypendia dodały im skrzydeł?

Zdecydowanie tak. To było widać zwłaszcza na początku programu stypendialnego, gdy wielu rodziców z rejonów o wysokim bezrobociu nie miało możliwości wysłania dzieci na studia do Warszawy, Krakowa czy Łodzi. Pamiętam, jak od jednego z kandydatów na stypendystę usłyszałem: „Naprawdę mam skończyć studia? W mojej miejscowości tylko dwie osoby mają maturę”. Barierą bywał nie tylko brak pieniędzy, ale też brak motywacji i wiary, że coś w życiu może zmienić się na lepsze. Dlatego od początku wiedzieliśmy, że jeśli program stypendialny ma się udać, to musi być połączony z formacją, z propozycją wychowawczą. Musimy zająć się tymi młodymi ludźmi całościowo, bo ich potrzeby są różne. Jednych wystarczy pochwalić za zaangażowanie, podziwiać osiągnięcia naukowe, innym trzeba pomóc pokonać problemy w relacjach rówieśniczych. Jeszcze inni niosą bagaż trudnych relacji rodzinnych, innym brakuje wiary w siebie, a od jednej z naszych stypendystek usłyszałem niedawno, że jej największym marzeniem jest łazienka w domu. Dla każdego trzeba znaleźć adekwatną pomoc. Z drugiej strony tworzymy młodym środowisko wsparcia, wzrostu w dobrym, czemu służą obozy dla stypendystów, spotkania w diecezji lub we wspólnotach studenckich. Pięknie jest widzieć ich rozwój.

Nie ma obaw, że pieniądze na pomoc kiedyś się skończą?

Dzięki wielkiej ofiarności darczyńców z całej Polski i ze środowisk polonijnych prawie trzy czwarte z 10–12 mln zł potrzebnych rocznie na program stypendialny udaje się zebrać podczas zbiórki w parafiach prowadzonej z okazji Dnia Papieskiego. Pozostała część pochodzi z kwesty publicznej oraz z wpłat bezpośrednio na konto Fundacji. Takie wpływy umożliwiają wsparcie co roku ok. 2 tys. stypendystów, z których połowa to uczniowie starszych klas podstawówki i szkół średnich, a pozostali są studentami. Cieszą nas też środki pochodzące od byłych stypendystów, absolwentów Fundacji, którzy w dorosłym życiu chcą wesprzeć młodszych kolegów. Zdarza się także, że podczas „fundacyjnych” ślubów zbierane są środki na stypendia. Wierzę, że zacnych i hojnych darczyńców nie zabraknie.

Kiedy powstawała Fundacja, św. Jan Paweł II jeszcze żył. Obecni stypendyści swojego patrona znają tylko z opowieści, publikacji i archiwalnych filmów.

Żeby przybliżyć nauczanie papieża Polaka, od kilku lat stypendystom proponujemy indywidualną pracę z jego tekstami, dostępnymi chociażby w naszej aplikacji mobilnej. Jeśli ktoś przez kilka lat systematycznie będzie czytał św. Jana Pawła II, pozna jego naukę, sposób myślenia, przesłanie, które po sobie pozostawił. A jego teksty do młodych są piękne! Podnoszą na duchu, uczą radości wiary, kierunkują, ostrzegają, czasami – jak trzeba – karcą, motywują do działania, do brania odpowiedzialności za ten świat i Kościół, do pracy nad sobą, do życia uczciwego i godnego, po prostu świętego. •

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Reklama

Reklama