Papież nad czerwoną wodą? To mocarz, który rozbił komunizm

Instalacja Jerzego Kaliny przed Muzeum Narodowym wzbudziła kontrowersje, zanim została odsłonięta.

Wzbudziła konsternację, zanim jeszcze została odsłonięta. Sylwetka Jana Pawła II stojącego w czerwonej wodzie i dźwigającego nad głową meteoryt to instalacja Jerzego Kaliny, scenografa i plastyka, upamiętniająca Jana Pawła II w 100. rocznicę jego urodzin. "Zatrute źródło" zostało pokazane 24 września, w obecności m.in. bp. Michała Janochy.

Papież jak mocarz. Z meteorytem nad głową

Foto Gość DODANE 24.09.2020 AKTUALIZACJA 25.09.2020

Papież jak mocarz. Z meteorytem nad głową

​Sylwetka Jana Pawła II stojąca w czerwonej wodzie i unosząca wysoko głaz to instalacja Jerzego Kaliny. Stanęła na dziedzińcu Muzeum Narodowego w Warszawie.

więcej »

- To złożona i wielowarstwowa instalacja - przyznał biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej, podkreślając że autor artystycznie polemizuje z rzeźbą Maurizio Cattelana "La Nona Ora" eksponowaną w warszawskiej Zachęcie w 1999 r. Włoski performer pokazał postać Jana Pawła II przygniecionego meteorytem. - Tam papież był przywalony, bezbronny, sponiewierany. Tu heroiczny i wzniosły. Cattelan grał prowokacją, Kalina rekonstruuje zagubiony sens. Na łódce sztuki, w której artyści siedzą na lewej burcie, Kalina siedzi na prawej. Instalacja, wpisana w modernistyczną architekturę, podejmuje dialog z przeszłością i odbywającą się w Muzeum wystawą "Polska. Siła obrazu" - dodał biskup, wyjaśniając że u Kaliny Jan Paweł II jest siłaczem, atlasem, tytanem, który dał początek nowej Wiośnie Ludów zatrutych przez czerwone źródło.

"Jan Paweł II to postać-symbol w najnowszych dziejach Polski. Jego wybór na stolicę Piotrową przyspieszył w ówczesnej Polsce przemiany wolnościowe. Znaczenia tych dokonań nie można zanegować, nawet osoby niezwiązane z katolicyzmem muszą je oceniać w sposób obiektywny. MNW prezentuje zabytki odległych wieków, ale przedstawia też krytyczny komentarz do bieżących, istotnych dla nas wydarzeń. Tym samym staje się miejscem dyskusji o ponadczasowych wartościach, stawia pytania o rolę sztuki, tradycji i pamięci" – podkreślił w odczytanym podczas uroczystości liście minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.

Czerwona woda, w której stoi papież, to w zamyśle twórcy komunistyczna ideologia, która miała ambicje zalać cały świat.

Papież nad czerwoną wodą? To mocarz, który rozbił komunizm – Wybrałem to miejsce, bo jest tu woda, która ma rozbudowaną symbolikę. Źródło, chrzest w Jordanie, jezioro Genezaret, Morze Czerwone i może... Morze Martwe, które jest przepowiednią zła, obecną u Catellana. Czerwień to kolor z flagi z sierpem i młotem, forma zbrukania, nieczystości. Dziś obserwujemy szaleńczą walkę na symbole. Szargane są symbole religijne. Takim formom trzeba postawić znak stop - tłumaczył Jerzy Kalina, wspominając "akty destrukcji i barbarii", obecne na paradach homoseksualistów. 

Artysta stwierdził, że źródłem prawdziwym, niezatrutym jest dom i rodzina.

- W nich jest zapisana nasza kultura i historia. Teraz wiem, że dałem znak, iż modlę się do Krzyża, a nie do sierpa i młota - zakończył Jerzy Kalina.

Papież nad czerwoną wodą? To mocarz, który rozbił komunizm - Nasze Muzeum jest miejscem, gdzie rozmawiamy o narodowych mitach, symbolach,  o tym, co nas tworzy - podkreślił p.o. dyrektora MNW dr hab. Łukasz Gaweł. Podziękował także instytucjom współpracującym z Muzeum oraz wszystkim osobom zaangażowanym w projekt: Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie, Zamkowi Królewskiemu w Warszawie oraz Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego. Dodał, że projekt Jerzego Kaliny należy odczytywać w kontekście dwóch trwających aktualnie wystaw czasowych w MNW – "Fotorelacje. Wojna 1920" oraz "Polska. Siła obrazu".

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama