Twoje odejście uświadomiło mi, że śmierć to nie koniec... to tylko przejście do życia wiecznego. Jestem pełen pokoju. Myślę, że przezwyciężyłem mój strach przed śmiercią
Odszedłeś... Ostatnim słowem, które wypowiedziałeś, było: „Amen”. Ostatnią rzeczą, którą zrobiłeś, było błogosławieñstwo udzielone wszystkim, którzy zapełnili plac św. Piotra. Twoje oczy szukały młodzieży.
Ten, komu pomogłeś, przyszedł nieść wraz z Tobą Twój krzyż. Dziękuję, Ojcze Święty! Nie szanowałem Twojej pracy, kiedy żyłeś, teraz widzę, ile zrobiłeś. Teraz rozumiem... Za póŹno. Podczas Twojej długiej agonii myślałem dużo o życiu i o śmierci. Twoje odejście uświadomiło mi, że śmierć to nie koniec... to tylko przejście do życia wiecznego. Jestem pełen pokoju. Myślę, że przezwyciężyłem mój strach przed śmiercią. Ty mi ukazałeś życie! Dziękuję Lolku, Janie Pawle II, Karolu Wojtyło.
Dzisiaj przeczytałem historię o francuskiej siostrze, którą uważa się za uzdrowioną przez wstawiennictwo Jana Pawła II. Nie jestem chrześcijaninem ani katolikiem, jestem hindusem, ale ogromnie zauroczonym życiem Chrystusa.
Ishan, USA
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Swoje przesłanie na tegoroczne spotkanie Papież podpisał 13 stycznia br.
Jak poinformowało watykańskie Biuro Prasowe, w poniedziałek Franciszek zadzwonił, aby podziękować.
Świecka karmelitanka, która zmarła w 1955 roku, jest bliżej wyniesienia na ołtarze.
Zawierzamy go przemożnemu wstawiennictwu Najświętszej Maryi.
Papież Franciszek dobrze odpoczywał przez całą noc - poinformował Watykan we wtorek.