Zachęcił, aby szczególnie w chwilach trudnych wzywać go z ufnością i zawierzać mu swoje życie.
W pozdrowieniach kończących audiencję Papież nawiązał do obchodzonej jutro uroczystości św. Józefa. Podkreślił, że w życiu, w pracy, w rodzinie, w radości i cierpieniu zawsze szukał on i miłował Pana. Pismo Święte nazywa go mężem mądrym i sprawiedliwym. Zachęcił, aby szczególnie w chwilach trudnych wzywać go z ufnością i zawierzać mu swoje życie.
Papież zaapelował także o przyłączenie się do inicjatywy biskupów włoskich, aby w sytuacji zagrożenia epidemicznego jutro, w czwartek, o g. 21.00, zjednoczyć się wspólnie w modlitwie różańcowej, odmawiając tajemnice światła. „Będziemy prosić Maryję i św. Józefa, aby zachował nasze rodziny, chorych oraz wszystkich, którzy się nimi opiekują: lekarzy, pielęgniarzy, pielęgniarki i wolontariuszy ryzykując przy tej posłudze swoje życie”. Natomiast zwracając się do Polaków Ojciec Święty zachęcił ich do ciągłej gotowości do przebaczania.
Papież – potrzebna gotowość do okazywania miłosierdzia
„Pozdrawiam serdecznie wszystkich Polaków. Czas Wielkiego Postu zaprasza nas do refleksji nad tajemnicą Bożego Miłosierdzia. Otrzymując je możemy nauczyć się jak we właściwy sposób przebaczać i miłować naszych braci – podkreślił Franciszek. Gotowość do przebaczania niech będzie dla Was nie tylko postanowieniem wielkopostnym, ale również stałym usposobieniem w Waszym chrześcijańskim postępowaniu. Z serca Wam błogosławię.“
Nadszedł czas, by Kościół zbudował duszpasterstwo życia ludzkiego.
Współcześnie zamachy na życie tracą charakter przestępstwa i zyskują status prawa.
Zapobieganie nadużyciom nie jest kocem, którym należy przykryć sytuacje kryzysowe.
W najtrudniejszym momencie widział łzy w oczach osób, które były wtedy przy papieżu.
"To wielka radość, że Papież powrócił do domu i chcemy dziękować Bogu wraz z Maryją".
W drodze do Watykanu zatrzymał się przy bazylice Santa Maria Maggiore.