Papież: opiekowanie się chorym to dawanie miejsca Panu.
„Człowiek, który cierpi bardziej rozumie potrzebę oraz wartość Bożego daru zbawienia i wiary, a przez to pomaga także tym, którzą stoją obok docenić oraz odnaleźć ten dar” – powiedział Papież Franciszek do przedstawicieli Grupy Villa Maria. Tworzą ją lekarze, pielęgniarki, pracownicy administracji oraz zarządzający instytucją, która do czterdziestu lat działa w sektorze zdrowia zarówno we Włoszech jak i w innych krajach.
Ojciec Święty podkreślił, że placówki służby zdrowia powinny być zawsze miejscami otwartości i umocnienia, gdzie chory znajdzie przyjaźń, zrozumienie, uprzejmość oraz miłosierdzie. Chodzi o człowieczeństwo. Chory nie jest numerem, jest osobą, która potrzebuje człowieczeństwa. Nie jest to łatwe ponieważ bywa, że chory traci cierpliwość. Franciszek przypomniał o potrzebie humanizacji medycyny oraz szpitalnej rzeczywistości.
Papież – trwać w bliskości z chorymi
"Powiedziałbym to jednym słowem: bliskość. Nie powinniśmy o niej zapominać. Jest ona sposobem, którego użył Bóg, aby nas zbawić. Już narodowi żydowskiemu mówił: «Powiedz mi, który lud ma swoich bogów tak bliskich, tak stojących obok jak ty masz mnie?» Bóg bliskości; stał się bliźnim w Jezusie Chrystusie. Jeden z nas. Bliskość jest kluczem do człowieczeństwa i do chrześcijaństwa".
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Przyboczna straż papieża uczestniczyła w tajnych operacjach, także podczas drugiej wojny światowej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.